Życie Dziewczyny

Gość

Hmm, obecnie jeszcze tylko sie uczę więc kłopotu nie było ... teraz staram sie o pracę bo w lecie sie bronię więc juz tak sielankowo nie bedzie ale jakoś pogodzimy jego PJ-ki, a moją robotę ... myslę, że weekendziki bedę mieć wolne bo innej opcji nie biore pod uwagę Very Happy

hehe.

Gość

Ciezko jest godzic studia, prace i PJtki wojaka, ale jakos dajemy rade Smile

Jesli sie bardzo chce, to wszystko mozna Smile

Gość · Wysłany: 15 Mar 2007, Czw 19:58 Temat postu:

Jak narazie to takiego problemu nie mamy i nie bedziemy miec bo zanim ja skoncze szkole to Wojak juz wyjdzie z syfu Very Happy

No ale mam nadzieje ze Pj-tki nie beda scierac sie ze szkola a jak tak to napewno da sie to jakos pogodzic Wink

Gość · Wysłany: 27 Mar 2007, Wto 09:51 Temat postu:

Pracuję od poniedziałku do piątku więc weekendowe PJ-ki mam z gowy ale czasem wojaczek przyjeżdźa już w piątek rano więc mój wspaniałomyślny szef daje mi zawsze wolne (świetny ten mój szefuncio) więc nie mam jak narazie z tym problemu. A tak naprawdę dla chcącego nie ma nic trudnego Smile

magda-orian · Gość

a ja nie mam tak kolorowo... praca codziennie od 7:00-17:00
w soboty 7:00-15:00 (jak nie ide do szkoly, to praca obowiazkowa)
czasem tez w niedziele...
oprocz tego studiuje w weekendy... co drugi, ale czasem 3 tyg pod rzad... i najgorsze ze na zjazdach trzeba byc, przynajmniej wiekszosci...
trudno mi towszystko pogodzic, ale zawsze sie staram choc troche czasu znalezc dla nas....

Gość

Ja chodzę do szkoły, więc jak mój Dziubek przyjeżdża w weekend na PJ-ke to akurat lekcji nie mam. Chociaż potem trzeba zaległości w nauce nadrobić Razz

Czasami mi się zdarzyło, że nie poszłam w jakiś dzionek do szkoły, bo mój wojak był. No ale staram się nie opuszczać lekcji, bo nie lubie mieć zaległości Razz

lepiej być na bieżąco

Pozdrawiam

Gość

teraz zobaczymy jak to będzie z ta nową praca i pj-tkami bo do tej pracy moje Szczęście nie może przychodzić Confused

Gość

Bywalo ciezko, czasem jak wojak wychodzil na PJtke przez caly weekend widzielismy sie tylko chwilke, bo ja pracowalam, albo mialam zjazd na uczelni. Ale dalismy rade Very Happy

Gość

Jakoś trzeba sobie radzić Smile

Łukasz jutro przyjeżdża prosto z jego pracy do mojej żeby mnie zabrać do domku, pewnie posiedzimy u mnie ze dwie godziny, ale za to niedziela jest NASZA ! Wszystko da się pogodzić, jeżeli tylko oboje tego chcemy.

Gość

a ja zwykle na szczescie dostaje wolne jak przyjezdza Very Happy

Gość

Jak przyjezdza to biore urlop ale najczęśćiej jest to weekend także nie ma potzreby aż tak wielkiej by go wykorzystywac.

Gość

witam
tez mam ten problem albo raczej PECH!!!!!!niedosc ze moje kochanie przyjeżdża rzadko to zawsze cos tak wypadnie ze nie mamy wiele czasu dla siebie. przeważnie ma jakieś szkolenie które akurat wypada w weekend!!!!!!!! ale tym razem Tomcio przyjeżdża w po(25.02) do cz(28.02) i mam przymusowy urlop,bylibyśmy ze sobą cale 4 DNI!!!!!!!! wszystko by bylo super tylko ze znów wypadło mi szkolenie pon-wt:((((((( zjeb..... PECH!!!!!!!! Sad

(((((((((((

Gość · Wysłany: 04 Mar 2008, Wto 08:07 Temat postu:

od środy mam wolne Very Happy

Gość

Mój po przysiędze będzie miał pierwszą przepustkę i na pewno wezmę wtedy urlop Very Happy

i będę brać za każdym razem,jeśli wypadną w tygodniu mu te przepustki, bo jak w weekend,to będzie spoko.I oby tylko dawali mi ten urlop...muszą Exclamation