Życie Dziewczyny

agatka85

Zakładam ten temat, bo od wczoraj zastanawiam się jak to jest z tym paleniem/niepaleniem w czasie ciąży..
Może któraś z Was paliła przed ciążą i powie mi jak to u niej było- czy rzuciła od razu czy może jakiś wstręt do papierosów przyszedł a moze ktoś sobie popalał bo np lekarz stwierdził, ze nagłe odstawienie papierosów nie wpłynie dobrze na Maleństwo..
Jak to było u Was?

AgULa1

ja nie paliłam nigdy więc nie miałam tego problemu..
ale z tego co niektóre kumpele mówiły, lekarz nie kazał od razu rzucać bo o źle dla organizmu i że czasem mogą sobie zapalić a nawet powinny (ale czasem) Smile

Myszka

nigdy nie słyszałam,że lekarz zachęcał a nawet mówił,że kobieta w ciąży powinna zapalić sobie przy rzucaniu nałogu Shocked

Dla mnie to szok-paląca ciężarna.
Zawsze to wprowadzanie do organizmu dziecka nikotyny,chociaz to i tak pewnie dziecko jest jak na detoxie ale juz chyba lepszy detox niz dowalanie mu do organizmu smoły
Ja wychodze z założenia,ze jezeli kobieta planuje macierzyństwo,to z pol roku wczesniej(minimum)powinna zerwac z kazdym złym nałogiem

agatka85

Ja tez słyszałam o takich opiniach, ze powinno sie powoli rzucać palenie, bo nagłe rzucenie źle działa na płód. Organizm sie oczyszcza i wszystki świństwa przechodzą przez Maleństwo.
W ogóle podobno nawet nie będąc w ciąży lepiej rzucać stopniowo zeby organizm nie przeżył zbyt wielkiego szoku.
Co do widoku ciężarnej z petem to podzielam zdanie Myszki- karygodne! Strasznie drażni mnie coś takiego...

AgULa1

Myszko masz rację całkowitą co do tego że najlepiej by z pół roku wcześniej rzucić, ale jak już nie rzuci ktoś to w ciąży raz na jakiś dłuższy czas jeden zapalić można y właśnie trauma dla organizmu nie była..
a ciężarna z papierosem- okropny widok ostatnio na przystanku z wielkim brzuchem stała jej jak to okropnie wyglądało..

agatka85

Ja to bym chciała już mieć dzidzię i planuję rzucic palenie odpowiednio wcześniej.. Niestety nie mogę powiedzieć ze mi się to udaję. Choć od wczoraj jakoś mnie w ogóle nie ciągnie.
Wczoraj wypaliłam może ze 3 papierosy przez cały dzień, dzisiaj jeden.. chciałabym żeby tym razem sie udalo i żebym więcej nie paliła Very Happy

Przeważnie nie smakowały mi fajki jak przeziębiona była, ale teraz mi nic nie jest i troche mnie to dziwi, ale z drugiej strony cieszy Very Happy

Myszka

a ja jeszcze nie chcialabym dziecka,tzn.jakby bylo to jak najbardziej,ale sama z siebie to jeszcze nie.Zaczyna mnie to martwic,ze zadne instynkty macierzynskie nie odzywaja sie we mnie,nawet planuję zakup kwasu foliowego i podświadomie chyba nie kupuję go:(
Juz nawet przymykam oko na antykoncepcje zeby moze ewentualnie jakąś wpadke zaliczyc i postawic mnie przed fakktem dokonanym Embarassed

ale w najistotniejszym momencie włącza mi sie czerwone światlo;))
Wiem,ze jak pojawi sie dziecko,to jest najkochańsze,calys swiatem dla rodzicow,ale mi nie o to chodzi-mi chodzi o same odczucia,pragnienie dziecka,a nie wpadkę i przyjecie dziecka bo tak wyszlo.
Staram sie duzo trzymac na rekach dzieci,przebywac wsrod nich zeby cos drgnęlo we mnie,bo poki co to na plus,ze juz mnie nie denerwują jak kiedys Embarassed

AgULa1

Agatka no to oby udało się rzucić, zwłaszcza jeśli chcecie dziecko, a może coś już na rzeczy jest skoro cię nie ciągnie do papierosów? bo czasem w ciąży odrzuca Very Happy

a mniej więcej kiedy byście chcieli? już poczęliście staranka czy jeszcze nie?

Myszka a czy to musi być wpadka, to że nie do końca planowane to nie znaczy że wpadka, jak czytam to widzę że dziecko by was cieszyło i takie myślenie żeby może się nie zabezpieczać i tu kwas foliowy no dobra droga to tego by dzidziuś był Smile

ja z moim też niby wpadka, ale nie do końca bo świadomie odrzuciliśmy zabezpieczenia Smile

co do tego że cię mniej już denerwują heh, to uwierz że jak będziecie mieli już swoje na pewno cię denerwować nie będzie, jednak swoje to swoje i całkiem inaczej Smile

agatka85

Agula no właśnie od jakiś 2 dni siędziwnie czuję.. zwłaszcza te papierosy mnie zastanawiają.. kto wie może to byc ciąża, bo od 1,5 miesiąca nie biorę tabletek.
Z jednej strony bardzo bym chciala miec dziecko a z drugiej jeszcze nie...
Tak sobie myślę, że jak juz 2 dni w sumie nie palę to moze uda mi się pociągnąć to dalej i więcej nie zapalić Wink

A to będzie dobre dla mnie i dla naszego przyszłego Maleństwa Smile

Gość

Ja palilam przed ciaża. na poczatku jak zaszlam w ciąze to palilam jak o niej jeszcze nie wiedzialam ale o dziwo palilam o wile mniej jakos mnie nie ciagneło.
Wiec jak sie dowiedziałam o ciazy to jakos naturalnie mi to przyszło i nie palilam, nawet mnie nie ciagneło.

Wiecie jak ktos planuje ciaze to sobie rzuca wczesniej i juz a jak to jest wpadka niespodziewana ciaza to jak sobie rzucic wczesniej trzeba nagle.
Lekarze roznie gadaja o paleniu i rzucaniu palenia w ciazy.

Fakt że jak widze babsko z brzuchem z petem w buzi to az szlag mnie trafia.
Jak juz pala to chciaz by sie nie pokazywaly publicznie Razz

agatka85

Ja dzisiaj idę po test

AgULa1

to czekam na relacje co tam wyszło Smile

Niunia_:-))

Mnie od fajek odrzuciło w ciąży. Do teraz nie pale i mam nadzieje, że już nie zaczne Very Happy

Agatka czekamy na 2 kreski Very Happy

Myszka jak będziesz w ciąży to poczujesz macierzyństwo zobaczysz. Ja od zawsze chciałam mieć dziecko i gdy już moglam je mieć nie udawało się. nawet myślalam, ze jestem bezpłodna, aż przyszedł nieoczekiwany dzień i jest Marysia.

agatka85

Test zakupiony Smile

Nie ukrywam, że liczę na wynik pozytywny,a le wolę się nie nastawiać.. Coś czuję, że i tak nic z tego nie będzie

Niska ma rację.. Co innego jak kobieta planuje dziecko, co innego jak to jest wpadka.
Niska a po ciąży zaczłaś znowu palić czy do dzisiaj nic Wink

Niunia oby Ci się udało już więcej nie zapalić. Trzymam kciuki!

Myszka

oby było jak piszecie-kolezanka mi mowi(ma syna w moim wieku)ze instynkt poczula dopiero po narodzinach dziecka i to nawet nie od razu-pocieszam sie.Moze niedlugo zakupimy kwas foliowy,bo podobno z 6 miesiecy wczesniej dobrze jest go brac zanim zajdzie sie w ciążę.Poki co biore magnez bo pije kawke;))