Forum Życie Dziewczyny  Strona Główna Życie Dziewczyny
to forum dla każdej dziewczyny :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

watek o dzieciach
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 17, 18, 19  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Życie Dziewczyny Strona Główna -> Macierzyństwo
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AgULa1
Generał - Moderator
Generał - Moderator



Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŚrEm

PostWysłany: 24 Maj 2010, Pon 08:55    Temat postu:

u nas była 1 taka noc Zdziwiony łudzę sie że może mu się polepszy z tym spaniem..
a tak 3/4 godz w łóżeczku, resztę z nami i mleko 220ml przeważnie wypija Very Happy

a picie nocne się nie martwię bo jedne dzieci potrzebuję inne nie, ale o to spanie z nami bardziej, pół roku pierwsze spał i było ok, później odmiana na gorsze.. żyję nadzieją....

a wy Migotko próbujecie by spał sam? czytałam o tym trochę i każdy inaczej do tego podchodzi, jedni uczą na siłe, inni twierdzą że jak potrzebuje niech śpi z nimi, przyjdzie czas oduczy się- eh sama nie wiem co myśleć, ale chyba na siłę nie ma co (no chyba że sytuacja zmusza)..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
migotka1984
Generał - Moderator
Generał - Moderator



Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 1216
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 24 Maj 2010, Pon 09:05    Temat postu:

Agnieszko ja Ci powiem myśmy próbowali ,ale bez skutku Wiktor już jest taki cwany, że On sprawdza czy ja śpię z nim a jak nie to jest taki ryk ,że masakra więc na sile w moim przypadku to nic nie da, ale myślę ,że wreszcie kiedyś sam będzie spałSmile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niunia_:-))
Marszałek Polski - Admin
Marszałek Polski - Admin



Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 2603
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: 24 Maj 2010, Pon 09:49    Temat postu:

Dziewczyny nic nie chce mówić, ale wiecie, że to Wasza wina, że teraz dzieciaki nie chcą spać w łóżeczku. Wiem, że czasem było wygodniej mieć malca przy sobie, ale potem sa właśnie takie hece.
Moja od samego początku śpi sama w łóżeczku i jak rano wstaje na mleko to leży sobie ze mną w łóżku.
Nigdy nie było z tym problemu, bo od początku nauczyłam spania w łóżeczku.

Proponuje dla migotki kupić nowa pościel do łóżeczka i tym zachęcić synka do spania we własnym łóżeczku. Dobrym wyjściem było by też nowe łóżeczko już takie bez szczebelków ale wiem, ze to wydatek i dlatego proponuje pościel.
Migotka Mały na początku będzie sprawdzał czy jesteś, ale to można słowami zapewnić, że mama jest obok i będzie.

A dla Agulka może dzisiejsza noc to przełom i będzie spał w łóżeczku tylko nie bierz już go do łóżka. Płacze troszkę i będzie wiedział, ze nic z tego i nauczy się spać.

Dziewczyny przecież gdy dzieci śpią z wami to Wy jesteście nie wyspane, a wasze małżeństwo traci na wartości.
Dziewczyny troszkę więcej silnej woli bo Wam synkowie wyrosną na maminsynków i to dopiero będzie kłopot.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agatka85
Zapuścił korzenie
Zapuścił korzenie



Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 2061
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Orzesze

PostWysłany: 24 Maj 2010, Pon 11:04    Temat postu:

Ja przez pierwsze dni też brałam Alexa do naszego łóżka, ale takie spanie to nie dla nas. Ja spalam *na czujce* żeby przypadkiem małego nie przygnieść itd a skutek tego, ze w dzień byłam bardzo niewyspana.
Od kilku dni jak Mały zaśnie podczas karmienia to odkładam go do łóżeczka i tam śpi całą noc. Czasem biorę go do siebie jak mąż wychodzi po 4,oo do pracy albo już dopiero rano. Wolałabym uniknąć tego, ze Alex będzie z nami spał.

Jeśli chodzi o samodzielne spanie to na necie jest sporo porad na ten temat. Oto jedna z nich:
Należy dziecko położyć do łóżeczka (oczywiście wtedy kiedy juz jest wystarczająco zmęczone) i spokojnym głosem powiedzieć że musi nauczyć się samo spać i odejść na 3 minuty. Po 3 minutach wchodzimy na parę chwil (1-2 minuty) aby pocieszyć maluszka porozmawiać z nim, pogłaskać itp. Tym razem wychodzimy na 5 minut. Po tym czasie wchodzimy znowu do dziecka na moment i postępujemy jak wyżej. Tym razem wychodzimy na dłużej bo na 7 minut. I tak postępujemy do skutku.

No ale w tym wszystkim liczy się konsekwencja a niestety wileu rodzicom jej brakuje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AgULa1
Generał - Moderator
Generał - Moderator



Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŚrEm

PostWysłany: 24 Maj 2010, Pon 14:55    Temat postu:

Niunia to nie tak, mój spał pół roku w łóżeczku całe noce, a teraz nie raz próbowałam i nie przynosiło skutku wrzask i płacz nawet godzinę potrfił być, a chyba nie na tym rzecz polega by cierpiał mały i my.
Każde dziecko jest inne, to nie to że ja nie mam konsekwencji, jedne śpią ładnie inne potrzebują najwidoczniej bardziej czułości, moje dziecko nie rozumie jeszcze że spać sam powinien moze jak będzie rozumiał to pojmie, choć wierzę że u nas przełom nastąpił wierzę może coś się ruszy Razz

Agatka te porady też czytałam działają na jedne inne dzieci nie, jedne uczą się sposobem płacze 3min, 5, 7 aż ulega a inne pisały że 15 i nic i ryczą dalej..

Niunia pomysł dla Migotki z pościelą dobry moze to coś przekona, łądna nowa pościel w autka czy ulubioną zabawkę, bajkę..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niunia_:-))
Marszałek Polski - Admin
Marszałek Polski - Admin



Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 2603
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: 24 Maj 2010, Pon 16:22    Temat postu:

Agulka dzieci maja skoki rozwojowe i wcale gdy łącza w pewnych sytuacjach nie oznacza, ze dzieje im się krzywda czy coś złego. Tymek teraz Was próbuje taki okres Marysia miała tak samo, kwestia tego by się nie dać. Pokażesz, ze Tymek wygrywa bitwe na płacz i zawsze będzie już wymuszał płaczem.

Zobaczysz co będzie wyprawiał jak będzie blisko dwóch latek.

Ja wiem, że płacz dziecka powoduje, że rodzic chce by nie płakało, ale nie można dać sobie wejść na głowę. Pokażesz kilka razy, że płaczem nic nie wymusi i sie oduczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agatka85
Zapuścił korzenie
Zapuścił korzenie



Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 2061
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Orzesze

PostWysłany: 24 Maj 2010, Pon 16:47    Temat postu:

Zgadzam się z Niunią.

Agula czasem trzeba dłużej powalczyć z dzieckiem niż tylko 15 min. Czytałam że dziewczyna stosując ta metodę za pierwszym razem męczyła się z dzieckiem 1,5h! Na drugi dzień już 40 min i tak co dzień to mniej.
Ja mam nadzieję, że Alex nie będzie miał problemów z spaniem w łóżeczku, ale jak będzie to się okaże Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AgULa1
Generał - Moderator
Generał - Moderator



Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŚrEm

PostWysłany: 24 Maj 2010, Pon 17:45    Temat postu:

tylko ze gdyby on tylko płakał, on tak przerażająco płacze do tego na śpiku ze ledwo co go czasem dobudzić idzie, a czasem ciężko mu przy tym oddech złapać to katować nie będę go godzinę czy więcej, zdażyło się raz że tak długo płakał, ciężko było ja nie mieszkam sama w domu, rodzice też chodzą do pracy, sąsiedzi są którzy to słyszą też..

co do wymuszania płaczem wie ze nie da rady, bo nie dajemy się, jak chce co do płacze nie daje mu zawsze tego co chce.

ja próbuje często w nocy go odkładać czasem się da, czasem nie- ale wierze ze będą postępy popróbujemy na pewno nie raz, nie dwa

a to że śpi z nami w nocy, a nie zmuszam na siłe by spał to wiem ze to nasza wygoda, bo tak zaśnie i my się wyśpimy Very Happy

Agatka też kiedyś myślałam ze będzie inaczej, dopóki nie miałam tego w praktyce- kiedy też inaczej myślałam- zobaczysz jak przyjdzie taki problem (oby nie) to zobaczysz że to nie takie łątwe! Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niunia_:-))
Marszałek Polski - Admin
Marszałek Polski - Admin



Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 2603
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: 24 Maj 2010, Pon 18:09    Temat postu:

Agulka każdy jest inny w wychowaniu to fakt.

Mówisz, że strasznie placze i w ogóle. Moja córcia ma afektywny bezdech i potrafiła wpadać w niego od tak bo chciała coś wymusić. Na początku też reagowałam na każdy płacz bo bałam się ataku im szybciej reagowałam tym częściej były ataki.
Mówisz rodzice, sąsiedzi. Nie patrz na to bo jak będziesz tak patrzeć to później sąsiad i rodzice ci nie pomogą jak dziecko zacznie wchodzić ci na głowę.
Ja też mam rodziców za ścianą a Marysia czasem potrafi płakac nawet godzinę podczas histerii, ale co mam ja głaskać i brać na rączki bo rodzice. Mówię teraz tu o zachowaniu w ciągu dnia.

I uwierz wytrzymasz raz histerie w nocy nie będziesz jej miął już nigdy.

Ja pisze to z własnego doświadczenia. Musiałam się przełamać i przestać reagować na atak bezdechu by pokazac Marysi, że nic tym nie wskóra. Nie było to łatwe bo próbowałam ponad 3 miesiące sie przekonać, ze to dobra metoda. Teraz wiem, że to jedna z najlepszych jakie mogą być brak reakcji na histerie i próbę wymuszenia.

Piszę to by ułatwić wam życie a nie jeszcze bardziej skomplikować. Wyjaśni rodzicom to bo zazwyczaj będą przybiegać ze coś sie dzieje. A sąsiadów miej gdzieś Ty wiesz, ze dziecka nie bijesz, nie głodzisz tylko wychowujesz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agatka85
Zapuścił korzenie
Zapuścił korzenie



Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 2061
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Orzesze

PostWysłany: 24 Maj 2010, Pon 20:01    Temat postu:

Ja coś czuję, że jak u nas pojawi się taki problem czy podobny to będę miała kłopot ale z mężem Bo on już jak Mały ledwo co zapłacze to zaraz chce mu smoczka dawać i w ogóle, więc najpierw będę chyba musiała go *wychować* a potem dziecko Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
migotka1984
Generał - Moderator
Generał - Moderator



Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 1216
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 25 Maj 2010, Wto 07:42    Temat postu:

Niunia ja Ci powiem, że nawet taj\ki sposób próbowałam Wiktorek ma swoje łóżko i pościel pościel ma w auta które bardzo lubi próbowałam różnych sposobów i racze na nic, ale szczerze mówiąc jakoś aż tak to nam nie przeszkadza ,że mody z nami śpi a drugie to moja wina i moja wygoda, bo mały jeszcze pije mleko tzn kakałko i jak wstanie to tylko podam mu i dalej śpimy a tak bym musiała wychodzić z łóżka wiem to moja jest wina i powinnam mieć sama do siebie pretensje.Wiktor w sumie to z nami już śpi jak skończy rok;/

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AgULa1
Generał - Moderator
Generał - Moderator



Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŚrEm

PostWysłany: 25 Maj 2010, Wto 08:09    Temat postu:

Ja wiem ze rodzice zrozumieją, a sąsiadami nie powinnam się martwić, ale no zawsze znajdzie się jakieś ale Razz

Niunia ciebie podziwiam o wiem ze jak dobrze czytałam to Marysi robiłaś reaniację tak? ja bym nie potrafiła, chyba bym umarła ze strachu, a mały też czasem łapał bezdech przy ogromnym płaczu..

a dzisiejsza nasza noc, nie była zła- obudził się ok. 1 w nocy ale dałam mleczko chwilę potrzymałam i odłożyłam i powiercił się ale spał Smile co prawda obudził się i od 4:30 spał z nami ale to i tak lepiej niż zawsze (o tej 4:30 już nie było łatwo odłożyć) małymi krokami może dojdziemy do celu, nie będę od razu stresować małego, moze postępy pójdą dalej OBY Smile

Migotka to jest to że wygoda, wiem coś o tym bo tak łatwiej i szybciej, no i rodzice mogą pospać, choc czy się lepiej wyśpią to nie wiem bo my nie bardzo Razz

ja chce go oduczać, bo jak przyjdzie ciąża, 2 dziecko to nie wyobrażam sobie by z nami spał, oby się udało..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niunia_:-))
Marszałek Polski - Admin
Marszałek Polski - Admin



Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 2603
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: 25 Maj 2010, Wto 09:28    Temat postu:

Agulka to super, że Małymi kroczkami się udaje, tylko pamiętaj nie cofajcie się w tych postępach tylko idźcie do przodu.
Tak robiłam reanimacje mojej córci 2 razy i nie życzę tego nikomu. A Twój synek zapewne się zanosił, a moja potrafi zrobić się sztywna, stracić oddech i przytomność na ok 2-3 min i to sa najgorsze 2 minuty w życiu. Na szczęście od stycznia miała tylko dwa ataki i to dużo lżejsze bo sama z nich wychodziła i nie musiałam robić usta-usta.
I uwierz nie umarła byś ze strachu tylko pomogła byś tak jak umiesz.

Dlatego każdy powinien znać zasady reanimacji bo nie znasz dnia ani godziny.

Migotka wiem, że to dla Twojej wygody ale w ten sposob zrobisz z synka człowieka co sam sobie w życiu nie poradzi bo rodzice go wyręczą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
migotka1984
Generał - Moderator
Generał - Moderator



Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 1216
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 25 Maj 2010, Wto 11:38    Temat postu:

Niunia napisała:
Cytat:
Migotka wiem, że to dla Twojej wygody ale w ten sposob zrobisz z synka człowieka co sam sobie w życiu nie poradzi bo rodzice go wyręczą.


Nie zgodzę się z Tobą ,bo jak na wiek mojego dziecka to jest w porządku i radzi sobie i nie wyręczam go wszystkim,bo wiadomo ,że dzieci to wykorzystują każdy moment żeby rodzice coś za nich zrobili.

Agula napisała:
Cytat:
Migotka to jest to że wygoda, wiem coś o tym bo tak łatwiej i szybciej, no i rodzice mogą pospać, choc czy się lepiej wyśpią to nie wiem bo my nie bardzo Razz


To tak samo jak i u nas,też się za bardzo nie wyśpimy choć mnie to nie przeszkadza tylko szkoda mi męża, bo ja rano sie pośpię a M musi wstawać bardzo wcześnie do pracy.

Niunia napisała:
Cytat:
Dziewczyny przecież gdy dzieci śpią z wami to Wy jesteście nie wyspane, a wasze małżeństwo traci na wartości.
Dziewczyny troszkę więcej silnej woli bo Wam synkowie wyrosną na maminsynków i to dopiero będzie kłopot.


nie wydaje mi się, że jak dzieci śpią z rodzicami to wyrosną na maminsynków to wszystko zależy od wychowania a nie ,że dzieci śpią rodzicami to coś tam:)

Co do małżeństwa mogę się z Tobą zgodzić ale faceci też na to się piszą .Nie powiem że mój mąż by nie chciał już sam ze mną spać, bo by chciał no ,ale siła wyższa będę musiała twardo popracowaćSmile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AgULa1
Generał - Moderator
Generał - Moderator



Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŚrEm

PostWysłany: 25 Maj 2010, Wto 11:57    Temat postu:

Heh wątek odżył, wiedziałam jaki temat poruszyć Smile

Niunia oczywiście będę się starać robić tak bo skoro załapuje, to moze jakieś efekty będą, byle by mi sił starczyło w nocy Smile

z tą reanimacją to u mnie chyba kiepsko by było, bo w szkole coś było ale to kiedy i nic za dużo nie nauczyli nas, zresztą jakaś praktyka by się przydała!

Migotka mi też czasem mojego szkoda, ale no cóż ja też tyle śpię co on, to że do pracy nie chodzę to jedno, za to opiekuje się małym ,sprzątam, piorę i gotuję i mi czasem ciężko, my tak zawsze się litujemy a oni co?! Razz

My nawet gdyby śpimy parę godzin sami, bo nie wyobrażam sobie cały czas z małym, a gdzie tu "przytulanki" nie mówiąc o niczym więcej Zawstydzony


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Życie Dziewczyny Strona Główna -> Macierzyństwo
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 17, 18, 19  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 17, 18, 19  Następny
Strona 13 z 19

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin