Życie Dziewczyny

agatka85

To dobrze, że kupa wraca do normy.
U nas z kupami różnie.. Czasem Alex robi takie ciemne zielone, podobno ma na to też wpływ temperatura mleka, że niby jak zimne mleko dziecko pije to tak też się dzieje.
W ogóle jak Mały był na cycku to nie wiedziałam co to kolki, chyba tylko 1-2 razy go w nocy brzuszek bolał, a teraz dużo częściej, ale wiem, że to przez to że kupy nie umie zrobić

Ale przechodzi mu po czopku, a czasem pomoże ciepły okład na brzuszek. Nie mam niestety termoforu, więc musi mi wystarczyć butelka z ciepłą wodą, którą też trochę masuję mu brzuszek.

Dzisiaj zjedliśmy ostatni słoiczek z warzywami o od jutra zaczynam sama przygotowywać mu obiadki, ciekawe czy będzie mu smakowało Smile

Myszko mi też sie tak marzyły różne rzeczy, ale dopiero teraz jak byliśmy w Polsce to sobie pozwoliłam, na większe ilości alkoholu i różnych innych przysmaków Smile

Myszka

U nas niestety powrot z rozrywki Kwasny

Jak sraczka sie unormowala to wczoraj chyba Tomcio po tych saszetkach mial zatwardzenie,bo nie zrobil ani 1 kupy i strasznie plakal-nawet jak byl na rękach:(chyba go bolal przez to nierobienie kupy brzuszek-za to dzisiaj od nowa sraczka i dalam mu 1/2 saszetki-pewnie znowu szczepienie zostanie przelozone-wrrrrrrrrrr.

Myszka

male pytanie-co zrobic jak dzidzius caly dzien sie drze-ma czystą pieluche,jest najedzony,nosze go na rękach i tez placze,masuje brzuszek-tez wyje Sad

nie jest przeziebiony itd????dzisiaj i wczoraj bylo tak przez caly dzien-po kąpieli po ok.godzinie placzu chyba padl ze zmeczenia i śpi-ja juz nie mam sily:(((((((((((((

agatka85

Jeśli nic mu niedolega to poprostu trzeba to przejść. Ja na szczęście raczej nie miałam takich problemów, przynajmniej sobie nie przypominam, ale zdarzyło się, ze tak płakał ze zmęczenia. Był śpiący, ale albo nie chciał albo nie umiał zasnąć.

Znajoma ma za to taki problem od urodzenia. Jej syn jest strasznie płaczliwy i to podobno jeszcze tak płacze jakby mu sie coś działo albo był ciężko chory. Nie wiem jakbym sobie dała radę z takim dzieckiem. Tym bardziej tutaj gdzie jestem zdana sama na siebie i pomocy prawie żadnej nie mam.

Myszka

U mnie bylo tak jak Niunia napisala-kilka dni takiego placzu-masakra-myslalam ze zwariuje.

Teraz(odpukac)chyba wszystko wrocilo do normy bo maluszek spi i nie po 5 min.tylko tak porzadnie wiec mam czas na cokolwiek;)
Ja niestety tez nie mam z nikąd pomocy(P.pomaga jak wroci z pracy)dlatego nawet ugotowac glupi obiad miedy placzem maluszka to byl wyczyn;)ale juz chyba oki.

agatka85

Oj skąd ja to znam..
Naprawdę czasem to nie wiadomo w co ręce włożyć jak dziecko na chwilkę zaśnie, bo chciałoby się wszystko zrobić, ale niestety czasami to niemożliwe i ciężko choć jedną rzezcz do porządku zrobić. U nas to czasem kłótnie z tego powodu były, bo A. to sobie myślała, ze ja cały dzień przed tv lub kompem siedzę i nic nie robię, ale na szczęście już mu minęło takie głupie dogadywanie.

Ja kupiłam dzisiaj inne mleko, bo coś nie tak mi się wydaje te co mamy, bo Alex prawie non stop robi zielone kupy i chciałam sprawdzić jak to będzie na innym mleku. A tu poopoludniu patrzę, a kupa ma normalny kolor. Już nie wiem czy coś jest nie tak, czy tak musi być.. hmm

Myszka

U mnie tez P.mi non stop docina,ze jakby on siedzial w domu z malym to mialby na wszystko czas-na gotowanie,sprzatanie i rozrywke-wrrrrrrrrr.

Niunia_:-))

Najlepszy sposób zostawić malca na cały dzień z tatusiem i zobaczy jak to wesoło i ile czasu się ma.
Ja tak zrobiłam i mój mąż zaczął inaczej myśleć hihi

Myszka

P.niestety to nie rusza-zostal juz kilka razy sam i musze przyznac ze radzi sobie wysmienicie Zawstydzony

Co prawda jego kluczem do sukcesu jest jak to on mowi"dac sie zmeczyc maluchowi placzem"a pozniej go przytulic,ponosic na rekach i uśnie,ale ja nie umiem sluchac jego placzu i nie podejsc nie ukolysac go:(a przez to siedzialby caly czas na rekach-klocuszek;)

Niunia_:-))

Myszka twoj mąz dobrze gada, a jak Ty będziesz lecieć tak na każdy płacz to później będziesz miała nie lada problem z dzieckiem.

Jeśli dziecko naprawdę będzie czegoś chciało to usłyszysz charakterystyczny płacz.

Chyba muszę założyć osobny temat Very Happy

agatka85

Przechodzenie na stale pokarmy jak narazie idzie bardzo dobrze Smile

Alexowi smakuje wszystko co mu proponuje. Nie wybrzydza Smile

Obiadki robie mu sama. Jadl juz marchewka, ziemniaka, pietruszke, brokuly, kalafior, miesko z kurczaka. Narazie chyba tyle. No i oczywiscie owoce- jablko, banany.
Ze sloiczkow jadl jeszcze inne, ale staram sie mu sama robic.
Na poczatku dlawil sie jak trafil mu sie jakis wiekszy kawalek, ktory byl zle zmiksowany, ale teraz radzi sobie z tym. Pojawil sie tez odruch zucia, wiec te pokarmy nie musza byc az tak bardzo zmiksowane.

Mleko zmienilam i jest duzo lepiej. Kupa nie jest zielona, brzuszek nie boli.

Jesli chodzi o jedzenie to mam tylko taki problem,ze budzi mi sie czesto w nocy do jedzenia. Praktycznie co 3 godziny

i nie zanosi sie zeby mu to szybko przeszlo

W ciagu dnia staram sie mu nie dawac mleka. Jedynie rano ok 9.oo do kaszki i wieczorem po kapieli jak idzie spac.

Niunia_:-))

Agatka Alex powinien jeść jeszcze ok 5 posiłków mlecznych. A jeśli chodzi o noc to może chce mu sie pić a nie jeść. Spróbuj dać wodę przegotowana do picia i może to mu wystarczy. Oczywiście nie te 3 razy w nocy, ale możesz spróbować dać gdy wstanie 2 raz na jedzenie Very Happy

Szczerze to na tym się nie znam w ogóle bo ja nie miałam problemu wstawania w nocy i karmienia.

agatka85

Probuje mu dawac wlasnie podczas drugiego karmienia wode albo herbatke, ale niestety nie zawsze to pomaga. Czasem sie uda, ze napije sie wody i idzie spac a np dzisiaj w nocy musialam mu zrobic choc troche mleka zeby w koncu zasnal.
Ja tak czytam na roznych forach i stronach jak mamy sie uspokajaja ze jak dziecko przejdzie na mleko modyfikowane to powinno zaczac przesypiac noce a jak widac moj Alex to wyjatek Wink

AgULa1

Agatka, to nie wyjątek uwierz to chyba wyjątki są te które śpią całą noc po takim mleku, bo ja takich nie znam Very Happy

co do pobudek i u nas były, moja siora o teraz ma co jakieś 2/3 godz a mała ma 1,5 roku Very Happy

ale ona nie chwyci innego mleka niż cycka (próbowała wszystkiego)..

a mleczko spokojnie dawaj mu parę razy, jak może niech pije bo czasem później nie będzie chciał pic, to dawać będziesz Smile

mój mały pije rano, popołudniu i wieczorem mleko do teraz, a do tego w żłobku pił jeszcze- cho teraz chwilowa przerwa bo podejrzewamy alergie, więc widzisz nich pije jak lubi Smile

w nocy woda u nas na początku przejść nie chciała, ale w końcu nauczył się w szpitalu do herbatki i w domu ma wodę na noc jakby chciał i nie ma już problemów, a kiedyś tylko mleko i nic innego Very Happy

(i tak dobry rok)

agatka85

Ja wody nie dawalam wczesniej w ogole tylko herbatki. Dopiero kilka dni temu mu dalam i sie napil. On nie wypija duzo. Herbatki tez duzo nie pije raczej, czasem w ogole nie chce.

Na mleko ktore teraz mam nie ma tabelki z iloscia karmien dziecka w danym wieku. Na poprzednim pisalo, ze 4 razy w ciagu doby po 210ml. Alex wypija wiecej, ale w mniejszych ilosciach. Te 210ml to wypija w sumie tylko przed spaniem.

U nas plan dnia wyglada mniej wiecej tak:

6.00-7.00 sporadycznie mleko, ale rzadko
8.30-9.30 kaszka na mleku (ok 90ml)
12.30- 13.30 obiadek- gotowane warzywa, czasem z mieskiem, po tym daje mu herbatke albo wode zeby mu sie dobrze odbilo.
14.00-15.00 czasem o tej porze troszke mleczka przed spaniem (90-180ml)
ok 17.00 deserek- owoce
18.30-19.00 mleko
21.30-23.00 mleko
2.00- 4.00 mleko