Forum Życie Dziewczyny  Strona Główna Życie Dziewczyny
to forum dla każdej dziewczyny :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dieta maluszka.
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Życie Dziewczyny Strona Główna -> Macierzyństwo / Noworodek - Niemowlak
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
agatka85
Zapuścił korzenie
Zapuścił korzenie



Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 2061
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Orzesze

PostWysłany: 26 Sie 2010, Czw 16:09    Temat postu: Dieta maluszka.

Utworzyłam ten temat, bo powoli zaczyna interesować mnie ta kwestia.
Obecnie zaczynam wprowadzać do diety synka mleko modyfikowane i interesuje mnie jak to u Was było?
Kiedy przechodziliście na mleko sztuczne i jak to wszystko wyglądało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AgULa1
Generał - Moderator
Generał - Moderator



Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŚrEm

PostWysłany: 26 Sie 2010, Czw 18:06    Temat postu:

My przechodziliśmy na modyfikowane później niż wy, tak koło 6 miesiąca gdy zaczynało brakować pokarmu, zaczynałam dawać najpierw jedną butlę, a z tygodnia na tydzień dodawałam kolejną aż w 7 miesiącu całkowicie był na butli.

Nie zawsze idzie łatwo, są lepsze i gorsze przypadki. Nie które dzieci tak łatwo się nie dają i nie chcą ciągnąc butli, mam nadzieje że u Ciebie tak nie będzie.

No i nie długo będziecie wprowadzać coś innego niż mleko, to jest fajniejsze Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niunia_:-))
Marszałek Polski - Admin
Marszałek Polski - Admin



Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 2603
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: 26 Sie 2010, Czw 19:04    Temat postu:

Agatka i ja bym na pewno zaczęła od mleka jakiegoś z HR czyli hipoalergicznego. Nie wiem jakie tam mają.

Ja ci nie pomogę bo Moja od urodzenia jadła sztuczne i moje.

Wprowadzaj najpierw od mieszania mleka Twojego ze sztucznym i potem podawaj po 90 ml sztucznego na dzień i jak nic się nie będzie działo zwiększaj dawki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AgULa1
Generał - Moderator
Generał - Moderator



Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŚrEm

PostWysłany: 26 Sie 2010, Czw 19:18    Temat postu:

Niunia_:-)) napisał:
Agatka i ja bym na pewno zaczęła od mleka jakiegoś z HR czyli hipoalergicznego. Nie wiem jakie tam mają.


ooo ja takie używałam na początku, męża wysłałam po NAN a że rodzai dużo kazałam najdroższe i akurat było HA i takie na początku używaliśmy, zresztą od początku, bo po wyjściu ze szpitala parę razy było w użyciu, oraz jak ślub mieliśmy i małemu nic nie było..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agatka85
Zapuścił korzenie
Zapuścił korzenie



Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 2061
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Orzesze

PostWysłany: 27 Sie 2010, Pią 13:12    Temat postu:

Ja mam dla Alexa NAN 1- ale bez HA. Nie wiem czy znajdę tutaj te z HA. Będę musiała popatrzeć po angielskich mlekah i wyczytać w necie jakie angielskie odpowiedniki dziewczyny kupują swoim dzieciom..
Ogólnie mleko mu pasuje, je bez problemu, ale zauważyłam, że na policzkach ma suche czerwone krostki. Ale nie wiem czy to wina mleka czy tego, że próbuję coraz więcej rzeczy jeść, w tym czekolade, grzyby i w sumie powoli jem wszystko.
Kupa mu się zmieniła trochę, juz nie jest taka luźna, nie ma śluzu i kolor ciemniejszy.
Jak narazie podaję mu na noc 1 butelkę, potem jak się budzi to cycek, nad ranem jedna butelka i czasem jeszcze popołudniu, ale nie zawsze.

Tak się zastanawiam ile mam mu tego mleka robić. Alex ma skończone 3 miesiące więc idzie mu czwarty, więc mam mu dawać ilość napisana na 3 miesiące czy juz tą na 4? Narazie daję mu 120ml, a na 4 miesiące daje się 150ml.

Kiedy mogłabym wprowadzać jakieś stałem pokarmy typu jabłuszko itd.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AgULa1
Generał - Moderator
Generał - Moderator



Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŚrEm

PostWysłany: 27 Sie 2010, Pią 13:28    Temat postu:

Agatka na siłę nie szukaj mleka, jak to przyswaja dobrze to nie trzeba.

ale suche czerwone krostki od czegoś są, jak nie od mleka to pierwsze co podejrzewałabym może Czekoladę? nie wiem co tam jeszcze jesz..
ja czekolady unikałam.

z mlekiem ja zawsze wolałam dać mniej a częściej, niż tyle ile trzeba a rzadziej. Dużo znajomych robiło tak samo.

my stałe pokarmy typu, jabłko czy marchewka zaczęliśmy jak mały miał 4 miesiące skończone ( więc wyszło by to u was za 2tyg) Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niunia_:-))
Marszałek Polski - Admin
Marszałek Polski - Admin



Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 2603
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: 27 Sie 2010, Pią 17:00    Temat postu:

Agatka to na razie przestań jeść nowości i sprawdź reakcje na mleko. Poza tym alergia na leko wyjdzie po ok 3 dni do tygodnia. Krostki suche na buzi mogą być objawem alergii na mleko.

Nie jedz grzybów bo są ciężko strawne.

Kupki mogą być teraz żółte i śmierdzące. Jak tylko pojawi się zielona lub ze śluzem oznacza, że coś się dzieje nie tak. A jak pojawi się krew to wiadomo ze to alergia.

Sprawdzaj tez skore na łokciach, kolanach i za uszami. A i może wyskoczyć ciemieniucha tylko troszkę gorsza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agatka85
Zapuścił korzenie
Zapuścił korzenie



Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 2061
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Orzesze

PostWysłany: 29 Sie 2010, Nie 22:28    Temat postu:

Ciemieniucha zaczynała mu się robic, ale taka prawie jakby wcale, dzisiaj niestety zauważyłam większe strupki
Zmieniłam mleko, bo te polskie trochę drogo wychodziło i kupiłam angielskie. Zobaczymy jak będzie na nie reagował. Smakować mu smakuje, bo pije bez problemu. Róznią się troche dawki w porównaniu z NAN, ale ja i tak góra 3 razy w ciągu doby mu je podaję.
Kupki mają taki kolor jakby w zielony wpadały no i nie wiem co o nich myśleć.
Niedługo mam znowu szczepienie to podpytam co i jak, a jesli te plamki na policzkach są od mleka to może uda mi się załatwić mleko z HA na receptę to przynajmniej będę miała za darmo, bo słyszałam, że tak się czasem da.
Na łokciach i za uszami jak narazie nic nie zauważyłam.

Agula właśnie czytałam gdzieś, że ok 4 miesiąca mozna zacząć juz coś podawać, więc ja tez spróbuję, ale chyba pierwsze próby zrobię jak będziemy w Polsce Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AgULa1
Generał - Moderator
Generał - Moderator



Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŚrEm

PostWysłany: 30 Sie 2010, Pon 07:02    Temat postu:

agatka85 napisał:
Ciemieniucha zaczynała mu się robic, ale taka prawie jakby wcale, dzisiaj niestety zauważyłam większe strupki
Zmieniłam mleko, bo te polskie trochę drogo wychodziło i kupiłam angielskie. Zobaczymy jak będzie na nie reagował. Smakować mu smakuje, bo pije bez problemu. Róznią się troche dawki w porównaniu z NAN, ale ja i tak góra 3 razy w ciągu doby mu je podaję.
Kupki mają taki kolor jakby w zielony wpadały no i nie wiem co o nich myśleć.
Niedługo mam znowu szczepienie to podpytam co i jak, a jesli te plamki na policzkach są od mleka to może uda mi się załatwić mleko z HA na receptę to przynajmniej będę miała za darmo, bo słyszałam, że tak się czasem da.
Na łokciach i za uszami jak narazie nic nie zauważyłam.


Na ciemieniuchę u nas mamy Olejuszkę i dobrze się sprawdza! Smile
a kupki to nie za ciekawe, kiedy masz to szczepienie? bo moze lepiej za długo nie czeka i konsultacje zrobić.

agatka85 napisał:
Agula właśnie czytałam gdzieś, że ok 4 miesiąca mozna zacząć juz coś podawać, więc ja tez spróbuję, ale chyba pierwsze próby zrobię jak będziemy w Polsce Smile


No akurat i tak w Polsce na ten okres będziecie, ale fajnie się złożyło to babcie będą mogły popatrzeć jak wnusio wcina nowości Smile
a i u nas te słoiczki są inne niż tam, jak tak czasem czytam na forum jakie tam mają to takie wymyśle, u nas nie kombinują tak dużo, na początek moze i dobrze, ale później urozmaicenie by się przydało Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agatka85
Zapuścił korzenie
Zapuścił korzenie



Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 2061
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Orzesze

PostWysłany: 01 Wrz 2010, Śro 11:58    Temat postu:

Chyba kupię tą Olejuszkę jak będziemy w domu.
Kupki doszly do normy, maja właściwy kolor.
Szczepienie jest w poniedziałek to podpytam o te plamki na policzkach.
Ja czekoladę jem praktycznie od początku i raczej nie podejrzewałabym jej. A po grzybkach też mu się nic nie działo do tej pory, zresztą nie jem ich w wielkich ilościach, tylko symbolicznie.

Parę dni temu powiedziałam mężowi, że niedługo zaczniemy Malemu dawać inne jedzenie, że od jabłuszka zaczniemy i on bardzo się ucieszył. On to już by chciał mu podawać parówki itd. Ostatnio mu dał possać trochę parówki, oczywiście jak mnie nie było w pobliżu, bo wie że trochę bym go skrzyczała. Tak więc kto wie co tam jeszcze lizał już mój synek Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agatka85
Zapuścił korzenie
Zapuścił korzenie



Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 2061
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Orzesze

PostWysłany: 30 Wrz 2010, Czw 21:01    Temat postu:

Ja już prawie w ogóle piersi nie podaje Małemu. Przeszliśmy na mleko modyfikowane, do tego 1-2 razy dziennie jemy jakiś deserek owocowy, czasem na obiadek jakieś warzywa, ale narazie ze słoiczka mu daję. Muszę sobie kupić blender do miksowana to będę sama robić mu jedzonko.
Alex narazie wszystko je. Czasem skrzywi się za pierwszym razem, ale potem wcina równo Smile Choć jeszcze mu to do końca nie wychodzi i sporo wypada mu z buźki Smile

Jadł już ziemniaczki z marchewką, ziemniaczki ze szpinakiem, jabłko z marchewką, z bananem, z dynią, brzoskiwinie, jabłko z jagodami.
A mi te deserki też tak smakują, że sama chętnie bym dla siebie je kupowała Wink

Kaszę malinową też kupiłam, ale jakoś specjalnie nie chciał jej jeść. Wczoraj pierwszy raz zagęściłam mu tylko mleczko tą kaszką i tak wcina aż mu się uszy trzęsą. Muszę znpwu spróbować mu ją dać normalnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AgULa1
Generał - Moderator
Generał - Moderator



Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŚrEm

PostWysłany: 01 Paź 2010, Pią 10:37    Temat postu:

Agatko a można wiedzie dlaczego zrezygnowaliście z piersi? mleczka za mało czy pop prostu chciałaś?
widzę ze mały wcina już inne rzeczy- super! początki są super, no tylko mielić trzeba he.. u nas sprawdziło się do miksera taka dostawka co właśnie miażdży więc mogłam spokojnie mięso czy inne zmielic jak trzeba, co zobaczysz za 2 miesiące już widelcem dusi będziesz Smile

My kaszki na gęsto nie dawaliśmy, dodawałam zawsze do mleka tak żeby mógł pic przez smoczek Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AgULa1 dnia 01 Paź 2010, Pią 10:38, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Myszka
Zapuścił korzenie
Zapuścił korzenie



Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1753
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 01 Paź 2010, Pią 20:24    Temat postu:

U mnie Tomcio od urodzenia dostal w szpitalu mleko modyfikowane Enfamil,bo ja nie mialam pokarmu.
Po powrocie do domu od razu zakupilam 2 puszki Enfamilu-1 od razu zjadl,a po poltora tygodnia zaczelam miec pokarm i stopniowo odstawilam mleko modyfikowane i teraz karmie tylko swoim(ale z butki)-zobaczymy na jak dlugo starczy mi pokarmu,bo obawiam sie,ze na krotko Kwasny

Tomcio po mleku modyfikowanym tez mial czerwone krostki-teraz juz nie ma,za to dostal rozwolnienie i musielismy przelozyc szczepienie na za tydzien.Ja czekolade tez w sumie jem od samego początku,tylko troche ilosciowo ją ograniczylam i chyba tez z malym jest oki,za to ta jego sraczka jest chyba po jarzębinie,bo zjadlam ją dzien wczesniej w formie leku na gardlo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agatka85
Zapuścił korzenie
Zapuścił korzenie



Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 2061
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Orzesze

PostWysłany: 01 Paź 2010, Pią 21:25    Temat postu:

Myszko a jesteś pewna, że to rozwolnienie? Dzieci na mleku mamy mają rzadkie kupki. Dobrze, że karmisz swoim mlekiem malutkiego, ale pewnie męczące jest do odciąganie pokarmu?

Agula miałam już mało mleka, Alex co chwile był głodny i zaczynało mnie to męczyć. Teraz jeszcze daję mu pierś, ale bardzo rzadko- przeważnie 1 raz w nocy.

No fajne jest to podawanie nowych smaków i obserwowanie czy mu smakuje czy nie. Jak narazie to nie wybrzydza, chyba ma apetyt po tatusiu Wink
Dzisiaj znalazłam przypadkiem w sklepie bardzo tani blender. Pewnie jakiś szajs hehe ale do miksowania jedzenia Alexowi wystarczy.
A kaszkę to dzisiaj dałam Małemu tak bardziej na gęsto i wcinał aż mu się uszy trzęsły Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Myszka
Zapuścił korzenie
Zapuścił korzenie



Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 1753
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 02 Paź 2010, Sob 19:05    Temat postu:

agatko-na 100% jestem pewna ze to bylo rozwolnienie-Tomcio normalnie ma kupy takie żółte-rzadkie;)ale maja w środku takie jakby z pomidorów pestki-tak mi sie skojarzylo:D a tu była taka żółto-zielona ciemna,lepka woda:/
ale juz kupa zaczyna przypominac kupe po tym leku,ktory przepisala mu lekarka.
Z tym odciaganiem pokarmu to masakra-strasznie mi sie nie chce,ale przez wzglad na małego odciagam,chociaz teraz rzadziej a wiecej z 1 "udoju" Wink .Chcialabym jeszcze chociaz do konca 3 miesiaca ale nie wiem czy tyle pokarmu naprodukuje czy mi wyschnie źrodelko;)

Dobrze,ze ludzie wymyslili mleko modyfikowane to jest jakas alternatywa.
Tak na marginesie marze o przepysznej wielkiej kawie z bitą smietanką i kilku wymyslnych drinkach Zawstydzony


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Życie Dziewczyny Strona Główna -> Macierzyństwo / Noworodek - Niemowlak
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin