Życie Dziewczyny

Gość

Asiczku ja napisałam że wyjdzie nas na dwa dni około 200 zł. ale mam nadzieje że cena troszke pójdzie w dół. Very Happy

Wiesz to bedzie wesele robione w restauracji więc za wszystko niestety trzeba płacić.
W sumie to wydaje mi się że płacę za wygode bo gdybym robiła typowe wesele na jakiejś wynajmowanej sali np. OSP i musiała sama kupować wszystkie produkty i jeszcze szukać kucharek i kelnerek to już wole dopłacić i mieć to z głowy bo po prostu czas mi na to nie pozwala.
Nie miał by kto się tym zając więc wole miec już wszystko "podane na tacy".

I przyznam że podziwiam takie osoby które się decydują na wesele robione na włąsą rękę chociaz wiem że dużo w tej kwestii dają pieniążki kogo na co stać.

Gość

Mam pewien problem i zarazem prośbę do Was...
Muszę gdzieś "sprzedać" mój zespół, który był zamówiony na wesele. Podpisałam z nimi umowę, że jeśli oni nie zagrają (z ich winy), to dają zastępstwo lub płacą umówioną cenę... natomiast jeśli do wesela nie dojdzie z mojego powodu, to jestem zobowiązana im zapłacić wynagrodzenie.
Chciałabym zamieścić informację gdzieś, może na jakimś forum internetowym, że mam bardzo fajny i profesjonalny zespół na konkretną datę, żeby nie musieć płacić im pieniędzy, tylko zaproponować od razu konkretną imprezę na zastępstwo.

Może znacie jakieś fora internetowe czy inne miejsca, gdzie mogłabym taką informację zamieścić??

Myszka

Symbi-wpisz sobie w Google "forum ślubne"i Ci wszystko wyskoczy;))

Gość

hej

to ja Olala23 - wiosenka majaca wojaka ze soba od stycznia zeszlego roku...
usunelo mi poprzednie konto bo chyba za dlugo sie nie logowalam Sad

zalozylam nowe z takim samym nickiem Very Happy

slub 23sierpnia Smile

juz prawie wszystko gotowe - szukam jakiejs wizazystki, dzis odbylismy 1sza spowiedz...

brrr
boje sie juz Smile

AgULa1

Olala no to już niedługo najpierw baluje nasza Edzia, a potem Ty.. no no gratulacje- już tak blisko macie a przede mną jeszcze trochę czekania..
i jak po spowiedzi Razz

Gość

Oj tak tak ja baluję za 5 dni Smile

(kurcze ale ten czas leci) a ja jeszcze tyle sprzatania mam w domu.
Wszystko już pozałatwiane (mam nadzieje, że wszystko wypali i bedzie swietna zabawa) choc powiem szczerze ze jakos tym najbardziej sie denerwuje.
Dzis odebralam balony (tak troszke zeby ogrodzenie przydekorowac) zeby goscie mieli latwiej trafic.
Sukienka rozwieszona zeby sie rozprostowala Smile

Kurcze dziewczyny chcialabym miec to juz za soba Smile

AgULa1

Edziu czekamy na relacje Smile

opowiedz jak było no i koniecznie zdjęcie proszę Smile

Gość

Od dzis rowno za rok nasz slub!!! O boziu jak ten czas szybko leci, a jeszcze tyle przygotowan.
pozdrawiam wszystkie narzeczone

Gość

Gość

Asiczek w sumie stoja w miejscu, jeszcze dodatkowo zalatwilismy fotografa, goscie ze strony mojego juz zaproszeni, rozgladam sie za suknia slubna a tak to trzeba czekac na drugi rok ruszy wszystko pelna para

Gość

Dziewczynki mam do Was pytanko.
Czy załatwiałyście już jakieś formalności u księdza???
Wiem że to dużo wcześniej ale chodzi mi konkretnie o to czy zaklepałyście już u plebana datę i ewentualnie godzinę ślubu???

My z P. mamy zamiar iśc we wrześniu to załatwić bo mamy urlop ale nie wiem czy to nie za wcześnie. Czy ksiądz nas wygoni i powie żebyśmy przyszli w innym terminie???

I drugie pytanko. Czy ktoś oprócz Aguli /bo z tego co wiem to już ma za sobą albo w trakcie/ chodzi/chodził na nauki przedślubne???

Wiem że jeszcze dużo czasu zostało ale nie wiem czy potem to wszystko od stycznia ogarniemy.

Dziekuje za wypowiedzi.

agatka85

Paula mi kiedyś ksiądz powiedział na kolędzie,ze jakbym chciała wyjść za mąż to zebym przyszła tak 3 miesiące przed planowanym slubem, więc masz chyba jesczze czas.

Gość

Agatko to jest tylko teoria.

Tak sie mówi że wystarczy przyjść na 3 miesiące przed planowanym ślubem.
Ale jeżeli np. już w danym dniu ksiądz bedzie miał zaplanowane ileś ślubów lub np. godzina na którą chcę ślub nie bedzie wchodziła w grę.
Ja planuje iśc na rok przed ślubem żeby mieć wszytsko pewne.
Na pewno w czerwcu przyszłego roku nie będę mieć głowy żeby chodzić do plebana tylko będę się zajmować zaproszeniami suknią itp.

Proszę o wypowiedzi dziewczynek które w 2009 zostaną szczęśliwymi żonkami. Jak Wy to widzicie???

Gość

Myszka

Paula-my slub mielismy we wrzesniu a do ksiedza dzwonilam w kwietniu ale to bylo na wsi,wiec tam jak sie trafi 1 slub na 100 lat to swieto,wiec trafienie 2 sluby w 1 dniu byloby jak wygrana w totka;))
Ale gdybym chciala zaklepac w mojej parafii slub to napewno okolo roku na przod musialabym zamowic.

Co do nauk mysle,ze im wczesniej tym lepiej bo jednak one sie przeciagaja,pozniej ta poradnia rodzinna dochodzi wiec ja to najpozniej z pol roku wczesniej zrobilabym,bo potem jest sto innych spraw na gloie a nie takie formalnosci Wink