Życie Dziewczyny

Gość · Wysłany: 02 Mar 2008, Nie 01:42 Temat postu:

Zdaje się że się poddałam...
Mam dość bycia popierdółką...
Dość haseł w stylu: jesteś szybka to możesz zrobić to i to, chcę być jaki inni. Lac na wszystko i mówić: no tak jak bym mówiła po angielsku to bym mu to powiedziała, ale wiesz, że ja nie umiem, powiedz ty...

d o ś ć Exclamation

Gość · Wysłany: 02 Mar 2008, Nie 03:24 Temat postu:

Dziadki spadac do domu!! Dzieci mi rozpiesciliscie!! A co bedzie jak wroce tutaj po 2 tygodniach? Rolling Eyes

Wole na razie o tym nie myslec Laughing

Gość · Wysłany: 02 Mar 2008, Nie 09:28 Temat postu:

Wczorajsza rozmowa z misiem i to że nie mam na razie na co liczyć Sad

Gość · Wysłany: 03 Mar 2008, Pon 01:45 Temat postu:

faceci!

Gość · Wysłany: 03 Mar 2008, Pon 10:12 Temat postu:

Kolejny tydzień pracy Sad

Gość · Wysłany: 03 Mar 2008, Pon 13:05 Temat postu:

Ehh... Faceci... Confused

Gość · Wysłany: 03 Mar 2008, Pon 14:55 Temat postu:

jutro próbna matura

podłamana jestem totalnie.... ;(

Anka · Wysłany: 03 Mar 2008, Pon 16:05 Temat postu:

Jezu, mam już wszystkiego dosyć...On jest na poligonie, 2 dni temu powiedział mi, że 15marca wraca na jednostkę i przed świętami na pewno przyjedzie do mnie. Dzisiaj mi powiedział, że jednak nie przyjedzie w ogóle, bo musi tam zostać do końca.... Sad

i przyjedzie dopiero jak już wyjdzie do cywila, czyli 24 kwietnia:( Nie widzimy się już 3 tyg, a przecież do końca kwietnia tyle czasu, jezu mam już dość wszystkiego,tego wojska, nie potrafię wytrzymać bez niego 2,5 miesiąca:( Byłam silna naprawdę, wytrzymałam aż do 8 miesiąca, ale już nie daje rady, nie wytrzymam tego, to już za wiele, jak mi o tym powiedział, to aż się rozpłakałam:(jeśli przyjedzie dopiero wtedy, gdy wyjdzie z tego wojska, czyli 24 kwietnia, to ja już nie chcę go widzieć, będę sama...jezu tyle się nacierpiałam, zawsze coś było źle, a teraz pod sam prawie koniec takie coś....:(nie mam sił już, tylko płakać można...ja tak chciałam do niego, marzyłam żeby na swięta przyjechał i powiedział że na pewno przyjedzie, a tu nic z tego...będę sama już do końca...czemu to zawsze on musi być na tym poligonie nie tak jak wszyscy, czyli 3 tyg, tylko 9 tyg. Sad

(już nawet nie chcę go widzieć...wiem jak teraz będzie, nie będziemy juz w ogóle mieli ze sobą kontaktu...przez to, że tak jest...On też cierpi, jest załamany...No a jutro jeszcze próbna matura:(((

Gość · Wysłany: 03 Mar 2008, Pon 18:44 Temat postu:

Lenia mam. I nie chce wyjść.

Gość · Wysłany: 04 Mar 2008, Wto 08:23 Temat postu:

boli brzuch

Gość · Wysłany: 04 Mar 2008, Wto 08:25 Temat postu:

Ja chcę jeszcze spać... Sad

Gość · Wysłany: 04 Mar 2008, Wto 11:46 Temat postu:

Jakoś tak nie mam humorku Sad

łapie ostatnio jakieś doły Sad

Gość · Wysłany: 09 Mar 2008, Nie 12:09 Temat postu:

Zgubiłam arkusz do próbnej :hit będzie pała, mam to jak w banku :smt011 :smt093

Gość · Wysłany: 09 Mar 2008, Nie 12:51 Temat postu:

Łukasz zaczyna swoje humorki!

Gość · Wysłany: 09 Mar 2008, Nie 16:16 Temat postu:

Mam ochote tańczyć a tu post...
Dalej nie ma zaproszenia...
Nauka:/ a ja nie mam na nią siły