Forum Życie Dziewczyny  Strona Główna Życie Dziewczyny
to forum dla każdej dziewczyny :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

wspomnienia...:*
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Życie Dziewczyny Strona Główna -> Elita Rezerwistek :)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: 30 Lip 2007, Pon 16:59    Temat postu:

wspomnienia eh... są dobre i złe ale są Very Happy i to jest fajne
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 03 Sie 2007, Pią 09:24    Temat postu:

Nie ma co był ból, płacz, tęsknota ale już jest to wszystko za nami. Teraz się z tego śmiejemy i jak to mówię będzie miał co synom opowiadać. Nie było lekko ale najważniejsze, że już się skończyło Smile
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 05 Wrz 2007, Śro 19:51    Temat postu:

dokladnie rok temu mniej wiecej o tej godzinie (3 p.m Wink ) Bartek stanal w bramie jednostki pomachal nam na pozegnanie z szerokim usmiechem na twarzy zniknal, a ja kompletnie nie czailam o co chodzi... No i sie zaczelo... no ale po roku prosze- wszystko sie skonczylo- na szczescie- dla mnie.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 06 Wrz 2007, Czw 10:34    Temat postu:

teraz duzo jest tych wspomnien..
za dwa dni bedzie rok od przysiegi mezusia..
nie zdazylismy wtedy i niestety nic nie widzialam, ale pamietam rozmowe z jego dowodca Very Happy jego gratulacje, roza od niego dla mnie Very Happy i gratulacje z okazji naszego slubu, ktory odbyl sie tydzien pozniej Smile
no i to jak go zobaczylam po 6 tygodniach rozlaki i tesknoty.. w tym mundurze. ahhh.. taki postawny i powazny byl wtedy RazzRazz i te uczucia, ktore mi towarzyszyly..
jednoczesnie nieopisana radosci, ale i strach.. tyle czasu sie nie widzielismy, ze czulam, ze sie nie znamy.. ale wygladal cudownie Very Happy
nigdy nie zapomne tej chwili, tego co wtedy czulam i tego widoku Smile
cudowne..
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 19 Wrz 2007, Śro 15:50    Temat postu:

Wspomnienia... Rolling Eyes
Pierwsze co się nasuwa to Wojak w mundurze :smt007 :smt007
Po 33 dniach w "rezerwie" wpsomnienia są, wiecej było tych złych ale są i te dobre :smt037 szczęście z tych niewielu dobrych chwil i tak dominuje nad tymi złymi Wink mimo wszystko nie wspominam wojska tragicznie Wink oprocz końca Rolling Eyes
Zobaczymy jak będzie z resztą, może wspomnienia się zmienią po dokończeniu służby ale mam nadzieje że nie na gorsze Very Happy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 24 Wrz 2007, Pon 09:14    Temat postu:

to juz 11 mieszkow jak wyszedl z woja ....
co do wspomnien to nic milego bo wiekszosc czasu bylam sama ... poza lzami i smutkiem nie bylo nic ... teskno-glucho-zle ... byly tez chwile radosci jak przyjezdzal ale i one nie trwaly dlugo ...
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 25 Wrz 2007, Wto 11:04    Temat postu:

Już 2 miesiące jak mój Kochany jest w cywilu. Jakoś nie chce mi się wracać do wspomnień z czasów wojska. Było i dzięki Bogu minęło!! Nie było żadnych komplikacji, jakiegoś dłuższego czy krótszego służenia. Były tylko wielkie łzy tęsknoty i rozstań.. zdarzały się poważne kłótnie wynikające właśnie z tej tęsknoty i zmiany charakteru pod wpływem tego syfu. Mój Misiaczek stał się innym człowiekiem na te 9 miesięcy, później na szczęście wrócił do normalności Smile
Chciałabym o tym czasie wyrwanym z naszego życia zapomnieć, ale po głębszym zastanowieniu myślę, że nie warto. Wtedy to oboje walczyliśmy o naszą miłość, która już się rozsypywała i się Nam udało!! przetrwaliśmy te dni, miesiące niepokoju choć było ciężko.. te długie rozmowy telefoniczne.. listy.. smsy.. nieprzespane noce.. przepustki.. nieudana pierwsza rocznica bycia razem..to była taka wielka lekcja i próba miłości, którą zdaliśmy z pozytywnym wynikiem!!! SmileSmileSmile
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 25 Wrz 2007, Wto 18:55    Temat postu:

Niedlugo minie poltora roku jak Michal wyszedl z wojska... ale nie chce wspominac tamtych chwil gdy byl zolnierzem bo choc to mile wspomnienia i wiele pieknych chwil to nas juz nie ma i nie nastraja mnie dobrze myslenie o tym...
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 25 Wrz 2007, Wto 19:14    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia 25 Wrz 2012, Wto 20:58, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Elka24
Gość






PostWysłany: 27 Wrz 2007, Czw 09:41    Temat postu:

Asiczek wojsko sie już skończyło i na pewno Ci teraz będzie łatwiej Smile mój facet już jest 2 lata po wojsku ale też bywały ciężkie chwile kiedy tam przebywał ale dałam radę Smile Teraz będziesz miała wsparcie także głowa do góry dasz radę Exclamation Ja mam super plan bo poniedziałki i piątki wolne ale za to w resztę dni do godz 18 buuuu Sad
Powrót do góry
Perełka
Gość






PostWysłany: 27 Wrz 2007, Czw 15:02    Temat postu:

Elka24 napisał:
Asiczek wojsko sie już skończyło i na pewno Ci teraz będzie łatwiej Smile mój facet już jest 2 lata po wojsku ale też bywały ciężkie chwile kiedy tam przebywał ale dałam radę Smile Teraz będziesz miała wsparcie także głowa do góry dasz radę Exclamation Ja mam super plan bo poniedziałki i piątki wolne ale za to w resztę dni do godz 18 buuuu Sad


Post nie na temat, pogaduszki najlepiej prowadzić na gg...
Powinnaś opisać swoje wspomnienia związane z pobytem drugiej połówki w wojsku.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 03 Lis 2007, Sob 13:18    Temat postu:

Pomijając kłotnie na odległość, łzy, bezradność, tęsknotę itp., to było miło Very Happy
Napewno było śmiesznie Very Happy Są zdjęcia, są filmiki, które często oglądamy z Kamilem, jest chusta. Jak Kamil był w wojsku, to MON był "be", a teraz mi to zwisa. Były chwile, które do końca zycia pozostaną w mej pamięci, bo czasami było naprawdę pięknie... Embarassed Very Happy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 12 Lis 2007, Pon 20:50    Temat postu:

Wspomnienia... Musze przyznac, ze nie bylo tak tragicznie, jak sie spodziewalam na poczatku. Staramy sie pamietac te dobre momenty, czesto wracamy z Miskiem myslami do czasow wojska i mamy niezly ubaw Very Happy Teraz wszystko wydaje sie latwe, lekkie i przyjemne Smile
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 15 Lis 2007, Czw 14:57    Temat postu:

Dziś mija równo rok jak mój Kochany poszedł do wojska. Kurcze jak sobie przypomnę co my wtedy przeżywaliśmy to aż łezka się w oku kręci.. Sad
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 15 Lis 2007, Czw 15:49    Temat postu:

U nas też dzisiej okrągły roczek. Ciesze się, że to są już tylko wspomnienia, bo drugi raz tej tęsknoty, łez, odjazdów do jednostki i tej rozłąki bym chyba nie zniosła. Ale jak to mówią co nas nie zabije to nas wzmocni. Teraz juz wiem, że to nas jeszcze bardziej do siebie zbliżyło, nio i dzięki niemu tak naprawdę zdecydowaliśmy się na zaręczyny. Dobrze, że są to już tylko wspomnienia Smile
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Życie Dziewczyny Strona Główna -> Elita Rezerwistek :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 4 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin