Życie Dziewczyny

agatka85

Klaudia no to nieciekawie masz

A co sie stalo, ze masz ten gips- jesli mozna wiedziec? Smile

Klaudia22

zwichniecie rzepki Agatko.
Kolano w innym miejscu mialam tak z boku, wsio ok tylko te kule ten gips i mega gimnastyka przy myciu Sad

Oj narzekam narzekam Smile

agatka85

Uuu musialo bolec

Klaudia narzekaj jak masz ochote, chyba kazda z nas by narzekala Wink

Szybkiego powrotu do zdrowka!

A ja tez moze sobie ponarzekam, ale z bardziej prozaicznego powodu.
NUDA!

AgULa1

Klaudia wracaj szybko do zdrówka a raczej twója nóżka!!

A ja ponarzekam bo bolą mnie plecy od paru dni, ale dzwonie do lekarza dziś może da jakieś L4- zobaczymy..

no i ponarzekać mogę na mojego łobuza co jak się wścieka to macha łapkami i wali we wszystko co się da..

Klaudia22

dzięki dziewczyny.
dzisiaj troche pochodzilam i noga boli dlatego teraz leże i też narzekam bo nic nie moge zrobić ani posprzątać ani nic - chociaż jak nikt nie widzi to sprzątam bo nie moge patrzeć na bałagan a teraz rodzice u mnie pomieszkują bo mi pomagają bo chyba nie dałabym rady z małą

Dobrze że mój mnie pociesza na odległość ale zawsze. Musimy dać rade żeby tylko z nogą było wsio ok!

AgULa1

i mam problem .. Tymuś od poniedziałku przychodzi z "ładnym" słownictwem- mówi kur** mac Sad

dzis dowiedziałam się ze mówi tak niby koleżanka bo spytałam az odpowiedział. Wiem ze nie można reagować no ale z ust tak małego dziecka takie słowa to strach słyszeć..

Macie/ mieliście takie problemy?

migotka1984

Agula ja ten etap też przeszłam mój mały ciągle gadał jak mu coś nie wychodziło ku..a ale zbytnio myśmy na to nie reagowali bo sie bałam że może być gorzej i mu przeszło teraz jak ja ię zapomne to mi powie mam ni mów tak brzydko musisz mu to na spokojnie wytłumaczyć Pozdrawiam:)

agatka85

No to niezle Agula, ale co sie dziwic. Do przedszkola przychodza rozne dzieciaki, z roznych domow i jedno dziecko uczy sie od drugiego. Pewnie mu za jakis czas minie. Pamietam syn szwagierki tez mial czas, ze duzo przeklinal ale mu przeslzo w jakims stopniu choc pewnie nie do konca bo oni to non stop jada z lacina w domu

Moj maz tez duzo przeklina niestety, a ja go ciagle upominam. Nie chce zeby Alex nauczyl sie od tego brzydkich slow. Przynajmniej nie za szybko.

AgULa1

no my tez staramy się nie reagować bo jeszcze gorzej, ale wczoraj sama z ciekawości podpytałam kto tak mówi, skąd to zna i niby powiedział ze od koleżanki i jakiej (choć tu nie mowie bo dzieci lubią imiona mylić)

Migotka ile taki okres u was trwał? bo na prawdę nie chce by tak mówił, potem ludzie tez dziwnie patrzą, ale co się dziwic mnie razi to i innych tez Sad

migotka1984

Mój mały przedszkolak nie wiem czy to moja obsesja czy coś ale moje dziecko się tak zmieniło jak zaczął chodzić do tego przedszkola fakt że jest duż plusów ale i dużo minusów bo bardzo sie zrobił nie grzeczny pyskuje jest taki nad pobudzony i nie umię sie z nim dać rady nie raz jak rycze po nim to on jeszcze głośniej dostanie klapsa to sie smieje mi w twrza po prostu rece mi już opadają myśle ze to jest tylko chwilowe i ten bunt przejdzie

agatka85

Migotko pewnie w jakims stopniu maja na niego wplyw dzieci w przedszkolu. Poza tym dzieci sie zmieniaja i chyba kazde przechodzi swego rodzaju bunt.
Wiem sama po sobie ze krzyki i klapsy nic nie daja na dluzsza mete, a dziecko czesto potem na nas krzyczy i nas bije, bo widzi jak my sie zachowujemy.
No ale czasem emocje biora gora niestety.

migotka1984

Włsnie krzyki nic nie dają bo to jeszcze gorzej ale mam na małego dobry sposób kra tzn brak komputera lub do konta tylko mi się chce smiać bo jak go dam do konta to zawsze mu sie chce sikać i płacze ze sie posika a mnie ma buzie rozerwać ale wiadomo muszę być poważna:)

AgULa1 · Wysłany: 01 Mar 2012, Czw 07:39 Temat postu:

no i masz sposób to dobrze,
my mamy sposoby tez czasami na małego, bo jak mu sie powie ze mu sie cos zabierze to i sprzątać potrafi i słuchać..
moze nie wychowawcze to ale działa bo tak to by robił co chce i bałaganił ile wlezie.

migotka1984

hmm mały ma swój kącik pokoik ma ładnie zrobiony wszystko to co lubi a nie chce tam spać już ponad 3 lata śpi z nami tak mnie to jjuż wkurza bo jest zle spać w trzech na rogówce nie idzie się wyspać a mały ma wymówkę,że tam są potwory i tyle nic nie ma siły ani lampki nic i wmówi się i koniec nie wiem co mam jeszcze zrobić czy któras z was też śpi z dzieciakiem?

agatka85

Ja spałam ostatnimi czasy z Alexem, ale mielismy łóżko tylko dla siebie. Tez chciałam żeby spał sam, ale ciężko z tym bywało. NA dzień dzisiejszy cieszę się, że miałam go blisko. Jednak na dłuższą metę to jest męczące i nie dziwię Ci się, że chciałabyś żeby Wiktorek spał już osobno.

Moze kupcie mu nowe lozko, albo posciel, w ikei sa rozne akcesoria do lozka np dla dziewczynek baldachim, ale jest tez taki wielki zielony lisc- do chłopaka sie nadaje. Tylko zróbcie to tak, żeby on sam sobie wybrał te pościel czy cuś. Powiedzcie mu, że mu kupicie to ale warunek jest taki że musi spać u siebie w pokoiku.
Słyszałam coś na temat tych potworów Wink

Weź i spróbuj wieczorem poszukać z nim tych potworów- pod łóżkiem, za firankami, koło mebli czy gdzie one się tam u niego chowają Smile

Może jak zobaczy, że nic nie ma to się przełamie. Powodzenia!