Życie Dziewczyny

AgULa1

Za rok.. to dużo czasu jeszcze, myślałam że trochę wcześniej tak chociaż na 3 urodziny, ja bym popróbowała wtedy pogadała bym jaki to już duży chłopiec i takie tam Razz

Agatka a jednak, a widzisz jak to z dziećmi jest- niedawno byłaś innego zdania co do spania z dzieckiem Smile

Mogę poradzić żebyś lepiej uczyła go teraz, z dziećmi różnie moja chrześnica mleka z butli do teraz żadnego nie ruszy, a ma rok i 2 miesiące zaraz- cycek i tylko to, więc czasem czekać możesz aż będzie za późno, po 2. mój mały przestawił się z samodzielnego spania w łóżeczku jak ząbki szły, lepiej moim zdaniem jak możesz popróbować bo lepiej załapie od maleńkości niź później Smile

ja na razie trzymam się i nie poddaję i 1,5 tyg sie udaje Smile

agatka85

Nadal jestem zdania, że lepiej jak dziecko samo śpi, no ale chyba zmęczenie i wygodnictwo daje się we znaki. Łatwiej mi tylko Małego przysunąć do piersi i spać dalej niż wstawać, brać go z łóżeczka, karmić pół godziny albo dłuzej, odkładać itd. Tymbardziej że ostatnio zasypia przy cycku a jak go odłożę to sie od razu budzi i nie chce sam spać

AgULa1

a widzisz mały poczuł co dobre, u nas tak mały szybko się nauczył jak zęby szły (pół roku), gdzie też się budził często i spał niespokojnie i wyszło z tego że kolejne pół roku- pół nocy spał z nami bo było łatwiej nam Smile

ja nie potępiam bo sama tak robiłam, a teraz mi przyszło moją wygodę naprawiać- ale udaje się

możemy sobie teraz wymieniać doświadczenia, ze spania razem i oduczania Smile

agatka85

Niestety człowiek jest leniwy a potem niektórych swoich decyzji żałuje.
Zaraz będę przenosić synka z salonu do sypialni, do łóżeczka, ale najpierw jeszcze karmienie. Mam nadzieję, że dzisiej będzie spał w łóżeczku...

AgULa1

i jak mały, spał?

u nas dziś była ciężka noc, mały spał do 2 tak nie spokojnie, budził się, płakał nie było lekko takiej nocy to nie miałam jeszcze, ale później do 5:15 spał lepiej a ostatnią godzinkę z nami Razz

agatka85

U nas nocka ok, wyspałam się, ale Maly niestety spał z nami

migotka1984

Agatko Ty sie nie przejmuj ,bo Twoje maleństwo jeszcze jest malutkie i bardzo potrzebuję Ciebie a szczególnie w nocy jak to się mówi przyjdzie czas to nasze pociechy będą same spały i wydaje mi się ,że nic na siłę.

AgULa1

owszem nic na siłę, ja wybrałam moment w którym mały w jedną noc pokazał ze idzie spać samemu, od wtedy zaczęłam naukę i na razie nie popuszczamy, dziś też obudził się pierwszy raz o 5:15 więc idzie

agatka85

Chcialabym zeby u nas był przełom tej nocy, bo po wieczornym karmieniu położyłam Alexa do łóżeczka i mimo, że nie spał jeszcze twaro to nie marudził, ja wyszłam z pokoju i zasnął, również bez smoczka. Może uda się go odzwyczaić od spania z nami Smile

Byliśmy dzisiaj w szpitalu dziecięcym na wizycie. Mały był wyjątkowo grzeczny.
Zważyli go, zmierzyli, pobrali krew i mocz do badania i pani doktor pooglądała go, osłuchała, sprawdziła jego nóżki. Troszkę marudził jak mu krew pobierali, a tu nie pobierają z palca tylko wbijaja się w żyłkę po zewnetrznej stronie dłoni i trochę to trwa zanim spuszczą krew, ale Mały był dzielny, inne maluszki strasznie płakały a Alex tylko przez chwileczkę Smile

Teraz pozostaje nam czekać na wyniki, które przyślą do domu. Mam nadzieję, że nie wykaże żółtaczki.

A powiedzcie mi dziewczyny- stosowałyście coś jak Wam obsypało dzieci, czyli wystąpiła wysypka na twarzy?
Wydaje mi się, że Alexa obsypało po tym jak zjadłam rybę i może jeszcze po pomidorach, bo jadłam w Mc Donaldzie sałatke i były tam 2 pomidorki koktajlowe.
No i nie wiem czy czkeac aż samo minie czy użyć jakiś specyfików.

AgULa1

Agatka i jak noc? jak Alex noc przełomowa czy nie?

i brawa dla małego- dzielny skoro tak nie płakał jak inni, po kim po mamie czy tacie Razz

Agatka zależy jaka wysypka, najlepiej do lekarza, my jak mieliśmy to na pleckach i rączkach przeważnie to wtedy maść szła w ruch, bo było podejrzenie alergii.

a mój wczoraj padł chwilkę przed 21, przebudził się o 22, ale odłożyłam i tak bez pobudki śpi do teraz- CUD! Smile

agatka85

No niestety noc przelomowa nie była, bo Alex juz po 22.00 obudził się do jedzenia i jak go odłozyłam do łóżeczka to wiercił się, smoczek mu caly czas wypadał więc marudził. Walczyłam z nim dość długo, ale w końcu zabrałam go do łóżka. Ja to chyba nie mam takiej cierpliwości

W ogóle to dzisiaj co chwilkę się budził,a ja miałam jakąś ciężką noc, bo nie umiałam rozpoznać co mu jest. Myślalam, ze go brzuszek boli a on głodny był. Jakoś nic a nic nie kontaktowałam, chyba musiałam być bardzo zmęczona.
Ale dzisiaj będzie kolejna próba odkładania go do łóżeczka. Powoli do przodu, ale trzeba działać Wink

A co do wysypki to ma ją tylko na buzi, szyji i za uszami. Raz jest blada, raz zaczerwieniona.. Poczekam parę dni może samo przejdzie a jak nie to w przyszlym tygodniu mam wizyte u lekarza to może mi powiedzą co to może byc.

Niunia_:-))

Agatka to jest typowa alergia pokarmowa. Może być od ryby właśnie, jak nie zejdzie za parę dni to idź do lekarza. Może też być alergia na mleko krowie. Zobacz czy nie ma tez wysypki na łokciach i kolanach w zgięciach.

Co do odkładania do łóżeczka to Ty masz jeszcze czas. Bo będzie miał skoki rozwojowe i nie będziesz wiedziała o co kaman Smile

. Do tych 3 miesięcy masz czas. Ale im szybciej tym lepiej.

AgULa1

u nas dziś dołek, młody spał z nami pół nocy- jej naryczał się bo nie chciałam go wziąć, mężuś już powtarzał weź go bo się udusi tak płakał, po pól godz ustąpiłam, młody spał z nami i tak był niespokojny, przewracał się, popłakiwał eh.. już się boję ze to może będzie jak u siostrzenicy ostatnio po szczepionce MMR, a więc: w czwartek dzień naszej szczepionki MMR- a ona w 10 dni po niej, obudziła się z tyloma chrostami że brak słów, poszły z nami na szczepienie, a później w drodze zdecydowała się siora zadzwoniła do przychodni czy ją przyjmą (bo ona tu nie mieszka) przyjęli i okazało się reakcja po szczepieniu, a na 2/3 dni wcześniej marudziła i pani mówi ze od tego, a u nas teraz się tak dzieje- już boje się że to będzie to samo, oby nie ale ta niespokojna noc i ranek??

agatka85

Ja staram się codziennie odkładać Małego do łóżeczka i przyzwyczajać go. Wczoraj spał w ciągu dnia w łóżeczku i jak my kładliśmy sie spać to zasnął z nami, ale przełożyłam go i przespał sam ponad 3 godziny. Później już niestety marudził. Alex ma czasami bóle brzuszka-chyba gazy i dlatego marudzi, płacze więc biorę go do nas. Zresztą teraz mieszkamy z siostrą A. i pewnie gdybym chciała go oduczyć spania z nami to ona by przychodziła do nas co chwilę pytać czemu on płacze. Już teraz co rano przychodzi jak on marudzi a mnie to wkurza strasznie.

Co do wysypki to jak narazie nie ma jej w zgięciach łokciowych i kolanowych. Wyczytałam gdzieś, że może to byc na skutek jakiś zmian hormonalnych i często dzieciaczki w wieku około 1 miesiąca ja mają.

Niunia_:-))

Agatka to ma mam to samo z rodzicami co Ty z siostra hihihi oj wkurza to bardzo aż za bardzo.

Uda Wam się nauczyć dzieciaczki.