Forum Życie Dziewczyny  Strona Główna Życie Dziewczyny
to forum dla każdej dziewczyny :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mieszkanie razem... Przed czy po ślubie?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Życie Dziewczyny Strona Główna -> Ślub i Wesele a potem codzienność dnia powszedniego
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: 21 Sie 2006, Pon 16:43    Temat postu:

Andi ja mówię, że po zdradzie może być piekło... Jeśli nie jest się w stanie wybaczyć zdrady przed ślubem, to po ślubie nie ma co liczyć na zmianę nastawienia... Ja ze swojego doświadczenia wiem, że takie piekło bym przechodziła gdybym mu wybaczyła zdradę, a tak miałam szansę tego uniknąć. Małżeństwo to coś wspaniałego pod warunkiem, że ma się pewność uczuć swoich i partnera... A takie mieszkanie przed ślubem pozwala zyskać tą pewność Smile
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 21 Sie 2006, Pon 16:48    Temat postu:

Gdyby takie mieszkanie przynosiło jakąkolwiek pewność, nie byloby conajmniej 50% tych rozwodów co są.

Uważam że upraszczasz.

Wszystko, jak zawsze zależy do ludzi. Nawet wybaczenie zdrady.
Ewelinko masz rację co do tego ślubu, gdy mieszka się razem.
naukowo udowodniono (jeden z moich ulubuinych zwrotów), że im dłużej mieszka się ze sobą, bez legalizowania związku, tym bardziej szanse na jego zalegalizowanie sa mniejsze.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 21 Sie 2006, Pon 17:13    Temat postu:

andi napisał:
Uważam że upraszczasz.

Wszystko, jak zawsze zależy do ludzi. Nawet wybaczenie zdrady.


Masz rację Andi, upraszczam... Każdy człowiek jest inny i inaczej na wszystko reaguje.
Co do wybaczania zdrady, to ja ją wybaczyłam, ale tego pożałowałam w niedługim czasie... Są tacy, którzy zdradzają non-stop, czasami, raz w życiu (i albo się do tego potem przyznają albo nie) i tacy, którzy nie zdradzają nigdy. Adekwatnie do tego są tacy, którzy wybaczają wszystkie zdrady, tylko kilka, jedną lub żadnej. Są tacy którzy potem żałują swojej decyzji i tacy którzy jej nie żałują... Tyle charakterów ile ludzi na świecie...

Ja należałam do tych, którzy wybaczyli jedną zdradę i potem tego żałowali. Teraz nie wybaczę żadnej...
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 21 Sie 2006, Pon 19:28    Temat postu:

zdecydowanie przed Smile

kawa na lawe Smile

po co potem rozczarowania i smutki i zale Smile

Powrót do góry
LadyDJ
Gość






PostWysłany: 21 Sie 2006, Pon 19:37    Temat postu:

popieram w 100%... ja z Danielem mieszkam juz prawie 5 miesięcy, zawsze myślałam, ze będzie inaczej gdy zamieszkamy razem... teraz widzę jak to w praktyce bywa Confused na szczęście w miarę znośnie jest Rolling Eyes więc ja tak jak słomianawdowa - zdecydownanie PRZED.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 21 Sie 2006, Pon 21:36    Temat postu:

Zdecydowanie przed ale z perspektywą ślubu Very Happy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 21 Sie 2006, Pon 22:00    Temat postu:

i ja powiem swoje zdanie wiec zawsze uwazalam ze mieszkanie z kims przed slubem jest dobre poniewaz poznajesz sie lepiej z partnerem i wrazie,, awari ,, mozesz sie wycowac a po slubie to juz gorzej wiec jak najbardziej za ale mam taka tesciowa ktora bardzo szanuje kosciol i uwaza ze nie powinno sie mieszkac razem bez slub i tu ja tez popieram wiec jestem pol na pol proponowalam mojemu facetowi bysmy razem zamieszkali ale on nie chcial ze wzgledu na mame i szanuje jego decyzje ale 2 tygodnie temu dostalismy propzycje Angli i zgodzilismy sie wiec mimo to zamieszkamy razem bo nie ma wyjscia tzn jest mozemy tam osobno ale duzo sie placi za pokoj 1 a co dopiero za 2 i jestesmy tam w konkretnych zamierzeniach by odkladac a nie wydawac tam gdzie wydaki sa zbede niejako wiec tesciowa nie wiele ma do dodania takie sa realia duza liczba ludzi mieszka razem przed wiec niejako to zasada u nas co nie jest dobrem etycznym niestety ale kazdy ma swoje poglady i kazdy robi co uwaza za lepsze nie nalezy krytykowac kogos ze ma inne zdanie to tyle w tym temacie uwazam ze dobrze ze bedziemy miec niejako sprawdzian z zycia chodz wiem ze nie jest to dobre do konca a wiec ja pol na pol pozdrawiam
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 21 Sie 2006, Pon 22:52    Temat postu:

temacik dla mnie Very Happy wypowiem sie jutro bo juz dzis mi sie nie chce tego czytac Wink
Powrót do góry
Niunia_:-))
Marszałek Polski - Admin
Marszałek Polski - Admin



Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 2603
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: 22 Sie 2006, Wto 08:23    Temat postu:

Zdecydowanie tak, ale tylko wtedy kiedy sie już planuje ślub. Bo potem można się rozczarować ładnie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: 22 Sie 2006, Wto 13:34    Temat postu:

recha nie chodzi o wyprobowanie ale trzeba wiedziec jak nam sie bedzie wspolnie mieszkac a tak to pozniej sie wlasnie ludzie rozwodza etc...
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 22 Sie 2006, Wto 14:00    Temat postu:

tak ale do tego tez trzeba dorosnąć, to dobra szkoła żyvia oprócz radości i namiętności także codzienność taki mały miks Very Happy ... no i zobaczymy jak to będzie później. Bardzo ważne jeśli ludzie chcą być ze sobą, jestem za tak!!!
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 22 Sie 2006, Wto 14:14    Temat postu:

Moim skromnym zdaniem: Przed.......nic dodać nic ująć......
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 22 Sie 2006, Wto 14:29    Temat postu:

widać duzo osbo jest za tym ze lepije jest zamieszkac przed slubem
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 22 Sie 2006, Wto 16:17    Temat postu:

i ja sie do tej grupki 'na tak' dolaczam. my planujemy wspolne mieszkanko po wyjsciu M. z wojska.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 22 Sie 2006, Wto 16:33    Temat postu:

Nie byłabym sobą, gdybym się mojego Marynarza o to nie spytała.

Migał się, skręcał się, ale cóż to, jak jak coś postawnowię Twisted Evil

I usłyszałam:
No wiesz, w dom można się pobawić...

Neutral

No, jak rodzice z domu wyjdą i sami zostaniemy...

Neutral

Neutral

Question

Wyobraźcie sobie, że trafiłam na faceta, który uważa że jak mieskzać ze sobą to tylko po ślubie Exclamation

Więc gdy mu powiedziałam swoje stanowisko i ze względu na to co palnujemy, on się migał od udzielenia odpowiedzi Brick wall

Ale ja ciemna jestem, przecież powinnam pamiętać tę jego gadkę, że tylko i wyłącznie gdy rozwodu nie dostanę to on ze mną będzie żył na kocią łapę...

Faceci, ten kto ich zrozumie, albo będzie najszczęśliwszą osobą na ziemi, albo...
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Życie Dziewczyny Strona Główna -> Ślub i Wesele a potem codzienność dnia powszedniego
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 13, 14, 15  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 13, 14, 15  Następny
Strona 2 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin