Życie Dziewczyny

Gość

Andi ciesze sie (szeptem) Smile

Gość

I po radości. Nowe opakowanie, nowy dłuższy okres.
Jako, że nie zaliczyłam ginekologa w Klinice Planowania Rodziny, odwiedziłam GP - lekarza rodzinnego.
Mam Yasmin i wczorja wzięłam pierwszą pigułkę. Na wszelki wypadek, bo zmianę zrobiła w połowie opakowania cerazette, będę się zabezpieczać dodatkowo - może uda mi się wykorzystać choć trochę z tej paczki darmowych gumek Laughing

Niby w ulotce pisze, że nie jest to potrzebne, ale czasem lepiej na zime dmuchać Very Happy

A i Yasmine też dostałam za darmo.

Gość

Andi bo tam ogolnie jest antykoncepcja za darmo nie zaleznie od firmty tabletek czyz nie? A nie wiem czy moge zapytac, ale czy ty w ogole chcesz miec dzieci? bo ciagle sie tak "szczelnie" zabezpieczasz...

Gość

Z tego co gdzieś czytałam, to zdarzają się rzeczy za które trzeba płacić. Co to jest nie wiem. Wiem tylko, że jest różnica gdzy idziedz do kliniki planowania rodziny i dostajesz tabsy z szafki i gdy idziesz do GP - lekarza rodzinnego, ten wypisuje ci receptę i wybierasz tabsy w aptece.

Dzieci...

To trudny temat dla mnie. Z kilku powodów.
Kiedyś próbowałam zajść w ciążę. Za długo próbowałam, by po tym mieć zdrową pyschkę Crying or Very sad

Tak więc ten temat mnie przeraża, bo wciąż pamiętam przez co przechodziłam, to oczekiwanie, niepokój i straszna depresja, że znów nic.
Doszło do tego, że bałam się nawet potwierdzenia czy jestem niepłodna czy nie. Mój Ex nie mógł mnieć dzieci - później się leczył. U mnie niby komorka jajowa dojrzewała prawidłowo - i do tego momentu doszłam z badaniami. Nie wiem czy owulowałam.
Gdy posypało mi się małżeństwo, pomysł na dzieci, by go ratować, jakoś mi nie przypadł do gustu.
A dziś?
Nawet gdybym chciała to nie mogę. To ja mam stałą pracę, którą ciąża wykluczy - no biorąc pod uwagę, że P w ogóle nie ma pracy teraz Confused

Nie mamy gdzie mieszkać, bo wynajmujemy mieszkanie w agencji gdzie dzieci są wykluczone - agencja dla studentow.
By kupić dom potrzebujemy kredyt no i kasę na jego spłatę. I tak w kółko
Jednak poza tym boję się. Wciąż pamiętam, to raz i dwa...
Mam problemy natury psychicznej, zdaje się że depresja jakoś ode mnie nie chce odejść, no i moja osobowość, tak więc po co jeszcze dzieci unieszczęśliwiać?
I zdaje się, że boję się zobowiązań Confused

Gość

Gość

Aha, dzieki za obszerna wypowiedz i sorki ze poruszylam tak ciezki dla Ciebie temat... No szkoda ze u nas nie ma darmowej antykoncepcji...

Gość

Asinko, jest ciężki, ale właśnie przez to, że o takich rzeczach się nie mówi jest jeszcze ciężej.
Mam dość milczenia tylko dlatego, że wypada.
Tak więc nie przejmu sie, bo gdybym chciała milczeć, to bym nie pisała Smile

Gość

Gość

Hej to ja...

A kto inny mógłby sę tu regularnie odzywać...

Tym razem do listy czego nie moge dopisuję : yasmin

7 dni przed końcem opakowania zaczął mi się okres.

Tyle w temacie.

Jeszcze tylko jakieś 5 dni łykania tabletek przeciwbólowych i może gdy zacznie mi się okres, ból minie.

Jest świetnie, niech mnie ktoś zabije...

Gość

Myśle,że znajde tutaj odpowiedz na nurtujące mnie pytanie... Zastanawiałam sie ostatnio jak to jest z globulkami antykoncepcyjnymi Rolling Eyes

dokładnie nad tym czy są dostępne bez recepty. Czytałam na innych fora o nich, i raz piszą, ze są ddostępne bez recepty a raz że recepta jest niezbędna Confused

i bądź tu mądry głupi człowieku Rolling Eyes

może jest tutaj ktoś "doświadczony" w tej sprawie?

Gość

są dostępne bez recepty Wink

Gość

No to moja chęć wzbogacenia wiedzy została zaspokojona Wink

Kto wie, czy się nie przydadzą kiedyś... Razz

O tabletkach czytałam dużo i jakos niespecjalnie chciałabym się nimi truć Wink

Gość

Gość

Gość

To, że ktoś brał jakieś tabletki i że je dobrze tolerował nic nie znaczy. 90% moich znajomych łykała cilest a ja nie mogłam.
Ogólnie jest tak, że trzy miesiące są testowe, tyle mniej więcej trzeba czasu by organizm się przyzwyczaił.
Co do tycia. Pielęgniarka dała mi cerazete - tabsy dla karmiących, zawierają tylko jeden hormon i łyka je się bez przerwy, przy nich można w ogóle nie mieć okresu, ale sobie plamić. Po miesiącu utyłamw tyłku i brzuchu, wszędzie indziej wystawały moi kości, a na pupsko nie mogłam patrzeć. Gdybym tego nie przeżyła to nie uwierzyłaby,że po tabsach się tyje. Zawsze bowiem uważałam, że to wina niewłaściwej diety.
Skąd wiem, że to było to co było? Bo gdy zaczynam tyć to najpierw "rosną" mi piersi a potem brzuch i pupa. A tymczasem byłam kościasta z oponką.
Po 4 miechach albo i lepiej, oczywiście po zmianie tableten, wszystko wróciło do normy, tyję najpierw w biuście a potem tendencyjnie.

Przy tabletkach najgporsze są migreny i wahania nastroju. Jeśli te ostatnie będziesz mieć duże, to znaczy, że tabletki nie są dla ciebie. Proponuję poczytaj ulotkę, tam naprawdę wszytko jest jasno napisane.
Jest też fajne forum o antykoncepcji:

[link widoczny dla zalogowanych]