Życie Dziewczyny

Gość

Kurde z tymi tabletkami sa same problemy
Ja na razie sie zastanawiam, bo mialam zamiar zaczac brac, ale teraz jak tu opisalyscie ile jest z tym zachodu i co one powoduja, a czego nie, to raczej na razie zrezygnuje...

A do lekarza na konsultacje sie owszem i wybiore do prywatnego bo mam jeszcze inne problemy (temat nadzerka) i moze on mi doradzi odpowiednie tabletki dla mnie i powie o wszystkich "za" i "przeciw"

Gość

Ja także borę harmonet..i nie zmienie na inne tabletki...od razu mi podeszły...nie mam żadnych boli, no i nie tyję

Dzięki Harmonetowi nie czuję, że mam okres...wcześnie miałam straszne bóle brzucha, przy ktorych nie raz mdlałam i no wogole ten cały zespół napięcia przedmiesiączkowego...

A teraz ja żyje normalnie...mogę biegać, ćwiczyć, latać...

U mnie opakowanie Harmonetu kosztuje ok. 40 zł...

A i w sumie nie martwię się o kasę na tabletki...
Na pierwszej wizycie był ze mna Karoli lekarz od razu mu powiedział, że to jego działka, aby zaopatrzyc mnie w tabletki co miesiąc...

Ja się na początku trochę buntowałam, bo strasznie mnie to krępowało, ale teraz uważam, że to dobre rozwiązanie...
Choc raz na jakis czas kupie je sobie sama...

Gość

Ja w najbliższym czasie też zamierzam pomyśleć dość poważnie na ten temat Wink

, ale nie wiem czy dla mnie nie lepsze były by plasterki, ponieważ mam totalną sklerozę i mogłabym nieraz zapomnieć o pigułce Rolling Eyes

, a poza tym słyszałam, że po tabletkach są niemiłe skutki uboczne Rolling Eyes

. A wam coś się po nich działo? Tzn. chodzi mi o jakieś specjalnie nieprzyjemne doznania, bo wiem, że podobno się tyje i są zmiany skórne..

Gość

ruth tabletki raczej pomagadaja na zmiany skorne jak np diane ktore pomaga w leczeniu tradziku a ja nie mam zadnych skutkow ubocznych i tak samo jak panczita jestem zadowolona z harmonetu i nie zamierzam go zmieniac na inne tabletki

Gość

W takim razie u mnie pozostaje tylko problem braku systematyczności Rolling Eyes

...

Gość

ruth przypomnienie w telefonie i po sprawie;]

Gość

no tak

.

Gość

Dokładnie Asinko.

O tabletce nigdy nie udało mi się zapomieć, a o zmianie palstra tak Embarassed

Odkleiłam plasterek, poszłam się kąpać i już miałam go naklejac, gdy pomyślałam: niech skóra ochłonie.
Zapomiałam...
Dopiero rano, widząc leżący przed kompem plaster, przypomniałam sobie o czym zapomniałam.

Gość

no ja mam ustawione przypominienie choc niezwykle zadko zdaza mi sie ze nie pamietam o tabletce.

Gość

Dziewczyny, a ja biorę Cilest, ale ostatnio coraz bardziej mam chęć zmiany na inne. Wyczytałam gdzieś o tym że tabletki anty (ogólnie) zatrzymują wodę w organiźmie i być może po przeczytaniu tego stwierdzenia zaczęłam zauważać u siebie zmiany na które wcześniej nie zwracałam uwagi.
Po pierwsze - przytyłam. Nawet mój wojak zwrócił na to uwagę i kazał przestać brać tabletki - nie posłuchałam, bo nie wyobrażam sobie innej metody antykoncepcji.
Po drugie - bardzo mało oddaję moczu. Wiem że teraz jest lato, a latem człowiek poci się i przez to ma mniej "płynów", ale na przykład po wypiciu jednego piwa kiedyś latałam do toalety po kilka razy, teraz kompletnie nic mnie nie rusza. W pracy siedzę 8 godzin i ani razu nie odczuwam potrzeby oddania moczu. To nie jest normalne Confused

Tak się wybieram do gina już od miesiąca i jakoś wybrać się nie mogę. Wiem że zmieni mi tabletki bez problemu, tylko boję się że po zmianie trafię na jeszcze gorsze... No bo jaką mam gwarancję że następne też nie będą tej wody zatrzymywać? Sad

A co do ceny, to ona też jest istotna. Moje pierwsze tabletki kosztowały ponad 30zł, te obecne kosztują 20zł i wiem że jak będę zmieniać to na pewno nie na droższe, bo po prostu mnie nie stać.
Nie wierzę w takie coś że droższe są lepsze. To nie jest sklep z markową odzieżą! To są leki które mają określony cel działania i każde tabletki wprowadzone na rynek muszą ten cel spełniać. To zbyt duże ryzyko żeby sprzedawać tabletki anty które nie działają, albo które szkodzą. Takie jest moje zdanie, chociaż znać się na tym nie znam...

Gość

ja biore NOVYNETTE i jakos nie zauwazylam zebym przytyla Very Happy

Gość

a ja juz u gin bylam i dostalam tabletki ale podobno powinno sie brac od pierszego dnia cyklu a co sie stanie jak wezme je wczesniej? moja sis mowi tylko tyle ze okres ci sie przesunie jak myslicie?

Gość

Dorotko jeśli nie weźmiesz w pierwszy dzień cyklu to tabletki nie będą działać więc chyba nie chcesz ryzykować? :> Przeczytaj sobie ulotkę, tam masz wszystko wytłumaczone Kwadratowy

Symbi ja po Novynecie też nie przytyłam a brałam go dosyć długo, dopiero po Cilescie się zaczęło... Confused

Gość

novynette górą Cool

Gość