Forum Życie Dziewczyny  Strona Główna Życie Dziewczyny
to forum dla każdej dziewczyny :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

KONIEC WALKI
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 24, 25, 26  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Życie Dziewczyny Strona Główna -> Radości i Smutki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: 31 Lip 2006, Pon 21:54    Temat postu:

Gościu dziekuję za porady, ale nie znam Cie i nie wiem o Tobie nic.
Dziewczyny z którymi znamy sie na forum wiedzą co nieco o mnie, i ja o nich. I nie tylko gadamy na forum ale także na gg.
I nie wiem dlaczego przestawić sie nie chcesz.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 01 Sie 2006, Wto 06:52    Temat postu:

nie ma sensu wdawac sie w dyskusje... Confused
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 01 Sie 2006, Wto 17:48    Temat postu:

znowu smsy takie normalne co on robi co ja robie, ale najwazniejsze ze sa Very Happy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 02 Sie 2006, Śro 11:47    Temat postu:

KRYCHA przeczytalam cala twoja historiee i az nie moglam sie oderwac tak mnie wciagnela powiem ci ze jestes baardzo silna babka (ja nie wiem czy bym dala rade) Czytalam i zastanawilam sie jaki bedzie koniec i baaardzo sie ucieszylam widzac pozytywne zakonczenie. jestem happy ze zaczyna sie wam ukladac i wierze w was ze bedziecie razem baardzo szczesliwi;) buzkaaa
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 02 Sie 2006, Śro 22:42    Temat postu:

Szkodaze czesciej nie moglam bywac na forum...
w kazdym badz razie powiem tyle do autorki tego tematu...
NIE JESTES SAMA. Rozumiem to co odczowasz bo dzis straciłam swoja druga polowke. Po 13miesiacach. To jeszcze dluzej niz u Ciebie.
To rowniez byl najwsanialszy czas w moim zyciu...nigdy nie sadzilam,ze to sie skonczy...a jednak.
Tez tak dokonca nie jestem pewna dlaczego...wierzac Marcinowi na slowo to nie był gotowy na stały zwiazek.
A ja Go tak bardzo kocham. stał sie całym moim życiem.

Mam tak wiele,a uczucie do Niego pochłania mi WSZYSTKO...
Mam tak wiele,a bez Niego WSZYSTKO stało sie NICZYM...

Nie przestalam Go kochac i wierze ze to On jest moja druga polowka, nie wiem czy poradze sobie z rozlaka...
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 03 Sie 2006, Czw 21:32    Temat postu:

Malina-kicia co się stało???

U mnie wczoraj i dzis ZERO smsa od niego.Nawet nie odp. mi dzis na pytanie czy dostał juz kartke Sad
Powrót do góry
LadyDJ
Gość






PostWysłany: 04 Sie 2006, Pią 08:39    Temat postu:

Krycha w wojsku jest tak, że nie ma czasem jak sie odezwać... ja na mojego narzekałam że nie odpoisuje a potem sie okazało ze mu kome ukradli Confused albo że miałsłużbę i nie miał jak po nią iść... albo nadzwyczajniej brakło mu środków na koncie... więc nie martw się i spokojnie przeczekaj ten czas ;*
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 04 Sie 2006, Pią 12:20    Temat postu:

Co sie stało? heh ja sama do końca nie wiem.
Nigdy wcześniej bym tego nie przypuszczała.
Kochamy się, bardzo mocno.
To był piekny zwiazek.
Troche zaczelo sie ostatnio psuc,czestrze klotnie,pretensje.
Ja zrozumiałam,ze przedobrzyłam rmilości, nastapił u Niego przesyt, zaczelo beakowac mu w tym zwiazku powietrza,bo mi tak okropnie zalezalo na spotkaniach.
Po za tym postanowil ze powojsku chce wyjechac na pare lat.
Stwierdzil ze musi sie odbic. Fakt ten wyjaz to moze i bylaby dla Niego szansa,
ale kosztem naszego zwiazku. Nie moglam Go zrozumiec,
bo moim zdaniem jak sie kogos kocha to sie z Nim jest.
Po Jego rozmowie z moim ojcem wydaje mi sie,ze sie przestraszył ze ktos chce ingerowac w Jego zycie radzac mu ze nie najlepszym rozwiazajest wyjazd. I tak chce wyjechac i uwaza,ze nie ma czasu na dziewczyne.

Poza tym wojsko ma w tym wszystkim tez swoj udzial.

Strasznie ciezko mi teraz. Był całym moim zyciem! Wszystko co robilam to z mysla o Nim,a teraz zostalam sama.
Kontakt pozastal minimalny. przed wczoraj okolo 17 zerwalismy,a wczoraj juz Marcin zadzwonil.
Jak spojrzalam na telefon,kto dzwoni serce mi zalomotalo i zaczelam sie cala trzasc, dylemat czy odebrac,czy nie,ale odebralam. Rozmawialismy z pol godziny.
Dziwna to byla rozmowa. Oboje pragniemy z soba kontaktu,a byla taka sztucznie sztywna, tyle plakalam...
Ale rozstalismy sie bez zlosci,bez klotni,tylko z cierpieniem.

Cholera znow sie rozklejam... :smt089 On to zrobił w chyba wbrew sobie,bo wiem ze kocha.
Tez Cierpi,a wiem,ze w zyciu nie przyzna sie do bledu.

Jesli dla naszego zwiazku jest jeszcze jakas szansa,to moze jak kiedys,za kilka lat(po jego powrocie)na siebie trafimy.

On bedzie w moim sercu juz na zawsze!
Ciezko mi sie z tym wszystkim pogodzic,bo tak cholernie jestem pewna ze to wlasnie TEN mezczyzna,
ze to wlasnie moja druga polowka! :smt049
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 04 Sie 2006, Pią 15:11    Temat postu:

Malina-Kicia mam podobna sytuacje tylko ze moj wyprowadza sie na stale i przed jego wyjazdem tez mamy sie rozstac;/
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 04 Sie 2006, Pią 22:13    Temat postu:

Malina- Kicia głowa do góry.
Dziwna rzecz LADY DJ może jest tak samo w moim jak i Twoim przypadku było.Wysłałam mu smsy w srodę ,czwartek i dziś i chyba jestem zmęczona bo dopiero dziś zauważyłam,że nie mam raportu o dostarczeniu. Dzwoniłam tak jakby tel.był wyłączony. Może mu ukradli albo sie zepsuł.Rozmawiałam dziś z jego mamą, juz szykuje mi jedzonko dla niego które mu zawioze za tydzein:)
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 05 Sie 2006, Sob 13:39    Temat postu:

To rozstanie to moja życiowa porażka.
Nie chce żyć bez Niego !!!
Nie chce innego mezczyzny, juz z nikim nie bede umiała być,
bo kocham tylko Marcina! I nie przestane Go kochać juz nigdy!

Cały czas czuje sie jakbysmy byli razem ale w jakims dziwnym ukladzie!
Caly czas mysle tylko o Nim i o wspolnej przeszlosci, o wspolnych marzeniach i o przyszlosci,ktora rowniez byla juz wspolnie zaplanowana...
To wszystko mnie dobija, a za miesiac egzaminy poprawkowe. Nie dam rady...
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 05 Sie 2006, Sob 18:58    Temat postu:

Malina-Kicia walcz!
Ja jak myslę o moim Marcinku to też jako MY a nie osobno.
Nie wiem co jest grane z moim wojakiem, caly czas komorka wylaczona Sad
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 06 Sie 2006, Nie 22:07    Temat postu:

Krych nie martw sie moze faktycznie mu ukradli tel!! pojedziesz to sie dowiesz co sie stalo!

Malina -Kicia skoro kochasz to moze zaryzykuj i pojedz z nim za granice?? Jesli to ten jedyny, ten wymarszony to moze warto rzucic wszystko i wyjechac z nim?
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 08 Sie 2006, Wto 22:03    Temat postu:

wiadomosci z frontu:dzis dostrały do niego 2 smsy z zeszlego tygodnia, po czym jak dostalam raport odrazu napisałam, ale juz sms nie dostarł. Mial dzis wylaczona komorke z 1 minute. Juz sama nic nie wiem, i nadal nie rozumiem.........[/quote]
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: 11 Sie 2006, Pią 07:26    Temat postu:

No i ma pjtke, odezwal sie do mnie na gg.
Komorke mu ukradli.
Zmienil sie nie do poznania. Nie jest to ten sam facet ktorego kocham. Mój ukochany zniknął......
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Życie Dziewczyny Strona Główna -> Radości i Smutki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 24, 25, 26  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 24, 25, 26  Następny
Strona 10 z 26

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin