Życie Dziewczyny

Gość

a widzisz jednak wszystko zmierza w dobra strone!

Kiedy coś uparcie gaśnie - zaufaj iskierce nadziej...

Gość

znowu dzis miła rozmowa... ja zadzwoniłam bo miałam dość przykrą sytuacje i musiałam sie wygadać, jak zawsze zostałam pocieszona i było mi lepiej Very Happy

Gość

To będzie moja ostatnia rada.

Krycha uważaj tylko, by ta cała walka cię nie zaślepiła. By się nie okazało, że walczysz o coś, co istnieje tylko i wyłącznie w twojej głowie.
Czasem poprostu wolimy nie widzieć pewnych rzeczy.

Powodzenia Niunia, oby ci sie poszczęściło.

Gość

ja uwazam ze Krycha ma o co walczyc jak na chwile obecna tak to wyglada...
moim zdaniem wszystko sie okaze jak skonczy sie MON i jak jej wojak wroci do normalnego zycia, wtedy bedzie wiedziala na serio co on czuje i czego chce...

no wlasnie Krycha a co u Ciebie slychac??
napisz cos bo jak nie to zaraz obgryze paznokcie!!! Very Happy

Gość

ehhhhhh ja dziś własie miałam przeboje....
Dostałam od niego smsa,że nie chce ze mna rozmawiac ,że nie chce mieć ze mna kontaktu,że nie spodziewał sie tego po mnie....
nie wiedziałam o co mu chodzi !!!!!!w koncu po 3 godz odebral telefon, powiedział że : ktos napisał na jakims chacie na ogólnym jego nr komórki i dotstaje ciągle smsy ./ten numer który ma ma od 2 miesiący i tylk pare osob ma numer/ stwierdził,że ja to zlosliwie zrobiłam i że ja podałam jego numer na chacie,bo wiem jak sie zachowywalma w stosunku do swoich byłych.
powiedzialm mu ze oni to bylo oni i chcialm o nich jak najszycciej zapomniec, a on to jest on i go kochalam i zapomniec o nim nie moge, i ze jest osotania osoba ktorej bym chciala zrobic na zlosc.
powiedzialm mu ze jak mi nie wierzy to jego sprawa, poplakalam sie bo mnie wnerwila ta sytuacja.
Oczywiscie osoba podejrzana i na ktora mozna zrzucic wine jestem ja, a jego kumple z wojska sa poza wszelkimi podejrzeniami. Sama wiem ze zalozyl nowy numer zeby miec spokoj, i kurde ja walczylam o to z nim zeby sie siadzial na chatach a teraz sama bym dawala jego numer ...co on ma mnie za debila???powiedzialm mu to i skonczylismy rozmowe.

Gość

ech no Krycha trzymaj sie... Sad

ja trzymam kciuki mam nadzieje ze sie ulozy!!!

Myszka

a w ogole to co to jest zeby ktokolwiek wypisywal nr tel. na chacie? Shocked

no nie wiem-ja na to wszystko sceptycznie patrze,a jezeli chodzi o chaty to juz w ogole Confused

Trzymaj sie Krycha ze tak powiem,a raczej swoją godność :smt058

Gość

Trzymam, wyslalma mu jedynie ze nie spodziewalam sie takiego zachowania po nim i ze nie zasluzylam sobie na takie traktwoanie, wczoraj powiedzial pare zdan za duzo...../nie ufam juz Ci...itp./
Nie moja wina ,że ktoś podał jego numer chyba na chacie i ma pełno smsów z tego. Niech lepiej zacznie myśleć rozejrzy sie że to mógł byc jakiś kolega z wojska ,albo komuś innemu może podał numer, może to byc zwykły zbieg okolicznośći i ktos mógł pomylić cyferke.
Wkurzył mnie okropnie, popłakałam się ,ale nikt nie ma prawa mówić mi że cos zrobiłam jak mojej winy w tym nie ma !
Zachował sie wczoraj jak palant, wszytsko było ok, a on sam to po raz drugi spierdolił.
Na dzień dzisiejszy nie chce mieć z nim kontaktu.

Gość

Krysiaczku mam nadzieje ze Twoj wojak przejrzy szybko na oczy... nie ma to jak wyzywac sie na swojej dziewczynie, badz ex dziewczynie... obwiniac ja o wszystko.. taka juz mentalnosc tych chopw wojskowych... ehh.. mam nadzieje ze rychlo Cie przeprosi:) apoki co to nie odzywaj sie do niego... tak moze bedzie najlepiej.. on sobie wszystko przemysli i sam przeprosi:)

Gość

Ehh tym razem ja się pierwsza nie odezwę.
on może sie odezwac przeprosić. I niech dalej sobie wierzy sowim kumplom z wosjka. ostatnio wychodzila zima i ma podejrzenia ze jesli to nie byl przypadek z jego nr to zrobil to wlasnie jakis kumple co wychodzil.

Gość

kurcze niemiła sytuacja Krycha mam nadzieję że wszystko się wyjaśni !

Gość

cisza, nikt sie do nikogo nie odzywa, znam go on pierwszego kroku nie zrobi....miał imieniny pamiętałam, ale zyczen nie wysłałam

Gość

wiesz ci czasami warto zrobic pierwszy krok....

Gość

Wiecie co pierwszy raz zrobiłam 1 krok teraz sie lamię.
Mam dla niego coś co miałam mu wysłać tydzień temu ... zastanawiam się czy nie włożyć tego w list dołączyc kartke na imieniny i mu nie wysłać do jw. ????

Gość

krycha a mozesz zdradzić co to jest????